39-letni Chris Catalyst poinformował o swojej decyzji na profilu FB: "“I’ve had some great times with The Sisters and I will always have a loyalty to Andrew for giving me my first ‘proper’ gig, and a lot of amazing experiences. But things move at different paces, and how much he wants to work isn’t concordant with how much I want and need to.”
Catalyst był muzykiem The Sisters of Mercy od 2005 roku. W ostatnich dwóch dekadach, poza graniem w The Sisters of Mercy, współpracował także m.in z Eureka Machines, Ugly Kid Joe, Ginger Wildheart i Terrrvision. Muzyk działa także w solowym, industrialnym projekcie Robochrist.
Tymczasem The Sisters of Mercy przyjedzie w październiku na dwa koncerty w Polsce: 6 października we wrocławskim A2 oraz dzień później w krakowskim Studio.
Grupa kierowana przez Andrew Eldritcha zaprezentuje się 14 maja we wrocławskim A2 i 15 maja w warszawskiej Progresji.
Grupa Andrew Eldritcha dołączyła do składu przyszłorocznej 3-Majówki we Wrocławiu.
Legendarna grupa kierowana przez Andrew Eldritcha wróci do naszego kraju po dwuletniej przerwie i wystąpi w Krakowie oraz Wrocławiu.