Rock umarł. Ile razy słyszeliśmy tę opinię w ostatnich latach? Pojawia się sporo niezłych, dobrych, bardzo dobrych rockowych albumów, ale słyszeliśmy te nuty już wiele razy. A gdy przychodzi do nominacji do nagrody Grammy w kategorii „rockowa płyta”, to widzimy pośmiertną płytę The Cranberries i myślimy, co poszło nie tak. Poszukując szerzej, skupiając się nie tylko na bardziej mainstreamowych kapelach rockowych, znajdziemy zespoły, które może nie odkrywają muzyki na nowo. Ale łączą i dodają coś od siebie. Coś, co sprawia, że trudno się uwolnić. Co jest powiewem świeżości na rockowej scenie.
Przykładem na to jest album zespołu Daughters sprzed dwóch lat. Obłęd, hałas, moc. Dziś będzie o innym przykładzie. Napomknąłem o nowej płycie Fontaines D.C. w recenzji nowej płyty Deep Purple. W jakże różnym punkcie kariery są obie kapele. Deep Purple – u schyłku, Fontaines D.C. - na początku drogi, rok po świetnie przyjętym debiucie, albumie „Dogrel”. Teraz, skoro mam okazję, czas na rozszerzenie refleksji.
„A Hero’s Death” ma cechy, które przyciągają, zatrzymują i hipnotyzują. Jednym z czynników hipnotyzujących jest głos wokalisty Griana Chattena. Często melodeklamujący. Niby od niechcenia jak w klimatycznie zaczynającym album „I Don’t Belong”, ale niesłychanie transowy. Wkręcający. Wwiercający się. W „Televised Mind” mantrujący i potrafiący zaczarować człowieka niczym Kaszpirowski. Na nowej płycie jest mniej luzu niż na „Dorgel”, ale pojawiają się spokojne, nieco psychodeliczne, hipnotyczne kompozycje - „You Said” i dwa utwory kończące album: „Sunny” i „No” wprawiające w transowe rozmarzenie. I bardzo nastrojowe „Oh, Such A Spring” z delikatną gitarą.
Z innych wpływów bardzo słyszalnych – zimne brzmienie nowofalowe. Post-punkowe granie. Echa m.in. Joy Division, lat osiemdziesiątych. Transowe brzmienie jak rytm wybijany przez perkusję w „Love Is The Main Thing”. Energiczne „A Hero’s Death”, „A Lucid Dream” czy „Living in America”. „I Was Not Bron” będący gitarowym rockiem. Ale jednocześnie jest w tych wszystkich kompozycjach coś wywołującego upiorne uczucie niepokoju, jak chórki w „A Hero’s Death” czy niepokój i duszność „Televised Mind”. Jak w rzeczywistości, do której odnoszą się też teksty z hasłami powtarzanymi jak mantra: „Life ain’t always empty”.
Łapie i nie może puścić – taka jest ta płyta. Ile to już było fal rocka napływających z Wysp Brytyjskich i okolic, powiewu wiatru w skostniałych nurtach? To też zespół stamtąd i to też właśnie taki powiew wiatru. Niewywołujący rewolucji w nurcie, ale porywający słuchacza swoją muzyką. Album zdecydowanie godny polecenia. Trzymający w stanie niepokoju, ale z dopuszczeniem spokoju i delikatności.
Fontaines D.C. wkroczyli w 2025 rok z nowym singlem „It’s Amazing To Be Young”.
Zespół FONTAINES D.C. ogłosił szczegóły dotyczące swojego długo oczekiwanego czwartego albumu zatytułowanego "ROMANCE".
Irlandzka grupa wystąpi 18 czerwca w warszawskim klub Stodoła oraz 19 czerwca w poznańskiej Tamie.
Fontaines D.C. nie zwalniają tempa i dwa lata po "Skinty Fia" przynoszą nowy materiał.
23 sierpnia nakładem XL Recordings ukaże się długo oczekiwany, czwarty album irlandzkiej grupy post-punkowej Fontaines D.C. Wcześniej jednak zespół ruszył w trasę koncertową, w ramach której wystąpi 18 czerwca w warszawskim klub Stodoła oraz 19 czerwca w poznańskiej Tamie. Kilka dni wcześniej miałem możliwość porozmawiania z jego gitarzystą, Conorem Curleyem, który nie tylko opowiedział mi o nadchodzącej płycie, ale także o dość nietypowym koncercie, jaki Fontaines D.C. zagrali w byłym dublińskim więzieniu oraz o tym, czego możemy spodziewać się na nadchodzących koncertach.
Dublińscy post-punkowcy Fontaines D.C. wydali trzeci album "Skinty Fia". (...) nie przynosi wiele nowego, czego nie słyszelibyśmy na "Dogrel" i "A Hero's Death". Ale nie o innowacje i kombinowanie tu chodzi. Na razie Irlandczycy eksplorują to, co pół-żartem pół-serio udało im się odkryć i zagospodarować". A już 13 czerwca zespół wystąpi w warszawskiej Proximie.
"I Love You" to drugi singel zapowiadający nowy album Fontaines D.C. zatytułowany "Skinty Fia", który ukaże się 22 kwietnia.
Pochodząca z Dublina post-punkowa grupa Fontaines D.C. zagra 13 czerwca w warszawskiej Proximie.