„Eye Of The Soundscape” jest wydawnictwem podwójnym. Krążek numer jeden otwiera nagranie premierowe, zatytułowane „Where The River Flows”. Długa, blisko 11 minutowa kompozycja, w części początkowej nawiązuje trochę do „The Same River” z debiutu Riverside „Out Of Myself” - podobnie budowany jest w niej nastrój. Po około czterech minutach wchodzi bit, którego spokojnie moglibyśmy uświadczyć na płytach Jean Michele’a Jarre’a albo Mike’a Oldfielda. Stopniowo w utworze słychać coraz więcej brzmień. Pojawia się gitara nieodżałowanego „Grudnia”, a także linia basu. Utwór zamyka nastrojowa klawiszowo-gitarowa coda z delikatnymi wokalizami Mariusza Dudy. Drugą premierową kompozycją jest „Shine”, do której klip znajduje się poniżej. To już utwór mniej syntetyczny brzmieniowo, aczkolwiek równie ciekawy w warstwie instrumentalnej, gdzie na tle powtarzającego się motywu klawiszowo-basowego, pojawiają się liczne efekty dźwiękowe. Nawiązuje tym trochę do „02 Panic Room” z płyty „Rapid Eye Movement”. A skoro o tym krążku mowa – następną kompozycją jest właśnie pochodzący z niego utwór tytułowy, który wcześniej mogliśmy usłyszeć na dysku bonusowym, dodanym do trzeciego albumu Riverside. Na „Eye Of Soundscape” poprawiono miks, który stał się nieco czytelniejszy w stosunku do pierwotnego nagrania. Dysk numer jeden zamykają dwie części „Night Session” – również znane już wcześniej z bonusowego krążka, dodanego do piątego albumu grupy „Shrine Of New Generation Slaves”. Natomiast na krążku numer dwa jest nieco ciekawiej. Otwierająca go kompozycja „Sleepwalkers” zaskakuje niepokojącym nastrojem, budując klimat pewnego odrealnienia. Partie elektroniczne przeplatają się tutaj z mrocznymi wokalizami i wtórującemu im bitowi. „Rainbow Trip” to analogiczna sytuacja, jak z nagraniem „Rapid Eye Movement”. W nowym miksie zyskała jeszcze więcej ciepła. Reszta krążka to w dużej mierze powielenie zawartości bonusowego dysku z poprzedniego albumu grupy - „Love, Fear and the Time Machine”. Całość zamyka natomiast utwór tytułowy całego wydawnictwa – jedenastominutowa suita „Eye Of The Soundscape” przynosi długi, delikatny pejzaż dźwiękowy, naznaczony gitarą. Jest to jednocześnie ostatnia kompozycja, jaką muzycy Riverside zarejestrowali z „Grudniem”.
Charakter „Eye Of The Soundscape” z jednej strony narzucił celowość i atmosferę panującą na tym wydawnictwie. Z drugiej jednak strony, gdyby członkowie Riverside wypełnili je wyłącznie premierowym materiałem, nie byłoby poczucia chaosu, wywołanego nieskładnym ułożeniem utworów znanych już z wcześniejszych krążków grupy.
Po pięciu latach przerwy powraca Lunatic Soul, czyli muzyczne eter ego Mariusza Dudy, znanego z Riverside. Najnowszy singiel Lunatic Soul zatytułowany jest „The World Under Unsun” i jest już dostępny w sieci.
Malta Festival właśnie ogłosiła kolejną porcję wydarzeń, które ubarwią repertuar jej 34. edycji – pierwszej pod przewodnictwem nowej mecenaski festiwalu, Dominiki Kulczyk. Pomiędzy 7 a 15 września w Poznaniu oprócz spektakli z całego świata, jak zawsze będzie okazja by, posłuchać najciekawszej, współczesnej muzyki. Oto 2 nowe nazwy, które wzbogaciły tegoroczny line-up Malty:
Norweska gwiazda progrocka zagra w październiku aż trzy koncerty w naszym kraju.
Grupa Riverside przygotowała niespodziankę dla fanów.
Znany z Riverside i Lunatic Soul - Mariusz Duda, nie pozwala sobie odpocząć. I pomimo intensywnej trasy Riverside promującej opublikowany na początku tego roku album „ID.Entity”, znalazł czas na nagranie kolejnego albumu solowego. Tym razem wydany on będzie pod imieniem i nazwiskiem Mariusz Duda.
Grupa Riverside zaprezentuje się na sześciu dużych koncertach w Polsce w październiku.
Już za tydzień ukaże się płyta projektu Music Inspied By Slavs. Dziś ukazał się singel "Swaróg" z gościnnym udziałem Lunatic Soul.
Powrót Mike’a Portnoya do Dream Theater przyniósł triumfalną trasę koncertową, oraz zupełnie premierowy materiał, którym zespół wraca na należne sobie szczyty twórcze.
Nowe wydawnictwo Riverside dokumentuje ich największy headlinerski koncert i jest potwierdzeniem formy zespołu, oraz triumfalnym zwieńczeniem ponad 20 lat kariery.
Po czterech latach, u progu 2025 roku, Mogwai stają przed niełatwym zadaniem oczarowania słuchaczy czymś równie brawurowym, co „As the Love Continues”.
Nowy instrumentalny album Macieja Mellera (Riverside, solo, ex-Quidam, Meller-Gołyźniak-Duda). *""Hidden River" ukazuje Macieja w samotności, w pustym pokoju, z jedną gitarą na ramieniu, podłogowym procesorem efektów pod stopą i elektrycznym smykiem w dłoni"*
Norwescy prog-rockowcy z Airbag powrócili z nową płytą "The Century Of The Self". Album zawiera pięć piosenek napisanych, nagranych i wyprodukowanych w okresie od maja 2022 do stycznia 2024 roku.
Brytyjskie prog-rockowe The Pineapple Thief wydało, według naszego recenzenta, prawdopodobnie najlepszą płytę w swoim dorobku. Zapraszamy do lektury naszej recenzji albumu "It Leads To This", który będzie promowany na dwóch koncertach w Polsce.
Najnowszy album Mariusza nosi tytuł „AFR AI D” i jest to koncept album zainspirowany tematem lęku przed sztuczną inteligencją.
Grupa Riverside wystąpiła wczoraj dla około 3000 fanów w warszawskiej hali OSiR Bemowo. Był to ostatni koncert dużej europejskiej trasy promującej wydany w styczniu tego roku album "I.D.Entity".
Niemieccy prog-rockowcy wydali nowy album, o którym możecie przeczytać w naszej recenzji, że "Przez 45 minut i 6 kompozycji, RPWL roztacza uroki muzyki prog-rockowej w takim kształcie, jaką znamy ją współcześnie, dzięki takim ekipom jak The Pineapple Thief, Airbag, The Flower Kings, Riverside, IQ, Unitopia, Gazpacho i cała reszta tego pokolenia".
„ID.Entity” to ósma płyta w dorobku Riverside, która już zaczęła dzielić zwolenników grupy. I nic dziwnego – album jest bardzo dynamiczny, przesycony elektroniką, ale i brzmieniami, które nie są niczym nowym w twórczości zespołu. Tym niemniej – jest to jedna z odważniejszych propozycji w historii Riverside, a o niuansach muzycznych nowego wydawnictwa opowiedział mi klawiszowiec grupy, Michał Łapaj.
"ID.entity" to pierwsza od 5 lat płyta studyjna Riverside. I jedna z najlepszych i najważniejszych w dyskografii tego zespołu.
Grupa Collage wydała pierwszą od 26 lat płytę studyjną "Over & Out". O kulisach powstania tego wydawnictwa opowiedział nam basista Piotr Mintay Witkowski.
"Friend of Foe?" to ostatni singel grupy Riverside przed premierą nowego albumu „ID.Entity”, który ukaże się 20 stycznia.
Riverside zaprezentowali dziś nowy singiel – utwór zatytułowany „Self - Aware”.
Pod koniec listopada ukazał się album "Interior Drawings" Mariusza Dudy zamykający trylogię jego solowych wydawnictw rozpoczętą w czerwcu 2020 roku krążkiem "Lockdown Spaces". Premiera nowej płyty była idealnym pretekstem do przeprowadzenia wywiadu z Artystą co uczynił nasz wysłannik Jakub Oślak.
Michał Łapaj, klawiszowiec znany przede wszystkim ze swojej gry w Riverside, od kilku już lat zapowiadał solowe wydawnictwo. Dotrzymał słowa i pojawiła się płyta „Are You There”. A o szczegółach jej specyficznej formy oraz złożonym procesie powstawania, opowiedział mi w poniższej rozmowie.
Mariusz Duda intensywnie działa w okresie pandemii. To już trzeci krążek, który wydał w czasie jej trwania. “Claustrophobic Universe” to druga część ‘trylogii pandemicznej’, którą realizuje pod swoim własnym imieniem i nazwiskiem. I różnicach w stosunku do pierwszej podejściu do drugiej i tego, czego będzie dotyczyła trzecia, opowiedział mi w poniższej rozmowie.
Przerwa w aktywnościach spowodowana lockdownem, zdaje się nie dotykać Mariusza Dudy, który po wydanej już w tym roku płycie „Lockdown Spaces”, powrócił do swego głównego solowego projektu, czyli Lunatic Soul. Właśnie ukazała się siódma płyta zatytułowana „Through Shaded Woods” w ramach wyjątkowego cyklu życia i śmierci, którego obraz zaczyna się dopełniać. O szczegółach tego wydawnictwa i złożoności procesu jaki zachodzi w świecie LS, artysta opowiedział nam w długiej rozmowie.