Podobnie jak poprzedni, niezbyt udany album "Bloodsports", także "Night Thoughts" jest płytą która jest skierowana przede wszystkim do współczesnych 40-50 latków. Nie chodzi tu tylko o to, że większość fanów podąża za tym zespołem od pierwszej połowy lat 90., ale przede wszystkim o to, że Suede na nowej płycie rozlicza się z przeszłością. Muzycy tego zespołu to panowie, których wiek oscyluje w okolicach pięćdziesiątki, nie dziwi więc, że w kompozycjach z "Night Thoughts" dominuje przede wszystkim nastrój nostalgii i zadumy. Teksty traktują o utraconej miłości, rozczarowaniach, braku możliwości porozumienia z drugą osobą. Spójrzmy chociażby na tytuły niektórych piosenek: "When You Are Young", "When You Were Young", "Like Kids", "No Tomorrow", "I Can't Give Her What She Wants". Swoją drogą: czy tytuły dwóch pierwszych utworów nie kojarzą się Wam z pamiętnym "So Young" z pierwszej płyty Suede?
Od strony muzycznej jest to po prostu piękna i elegancka płyta. Spokojna oraz nastrojowa. Ukierunkowana bardziej na ballady niż rockową jazdę do przodu. Choć oczywiście Suede nie zapomina jak się gra gitarowego rocka (dynamiczne, świetne "Like Kids", "Outsiders", "No Tomorrow"), to jednak właśnie wolne kompozycje stanowią o magii tego albumu. Jest w nich jedynie głos Bretta Andersona ("Night Thoughts" to głównie jego płyta), podlany delikatnymi dźwiękami gitary przywodzącymi na myśl to, co 30 lat temu Robin Guthrie nagrywał na płytach Cocteau Twins lub tym, co The Edge tworzy na płytach U2, a także ambientowymi plamami instrumentów klawiszowych. Całość ma nieco zamglony, "ejtisowy" klimat. Co istotne: nie ma na "Night Thoughts" ani jednego słabego utworu, a każda piosenka tworzy jest niemal idealnie dopasowana do całości.
"Night Thoughts" to płyta, na którą czekaliśmy od ponad 20 lat, od wydania ostatniego jak dotąd, wielkiego albumu Suede czyli "Dogman Star". Późniejsze wydawnictwa nigdy nie schodziły poniżej pewnego poziomu, były raz lepsze a raz gorsze, ale nigdy nie wzbudzały żywszego bicia serca. Aż do teraz...
Były wokalista The Smiths zaprezentuje się 3 lipca w krakowskiej Tauron Arenie.
"More” to pierwszy longplay Pulp od 24 lat, nagrany pod czujnym okiem rozchwytywanego Jamesa Forda, tego samego, który odpowiada za powrót innych filarów Britpopu, czyli Blur.
Nakładem wytwórni 4AD ukazały się reedycje trzech albumów brytyjskiej grupy Lush uważanej za jeden z klasycznych wykonawców nurtu shoegaze.
W ubiegłym miesiącu do sklepów trafiła debiutancka płyta warszawskiej grupy Vapour Trails powstałej na gruzach formacji Phantom Taxi Ride. Z tej okazji na kilka naszych pytań odpowiedział lider zespołu Krzysiek Rychard.
Pod koniec sierpnia ukaże się czwarty album grupy Blackfield zatytułowany "Blackfield IV". Z tej okazji porozmawialiśmy z liderem tego zespołu Avivem Geffenem.
Suede zdaje się opierać upływowi czasu przynajmniej w kwestiach muzycznych. Najnowsza dziewiąta płyta brytyjskiej grupy zatytułowana „Autofiction” jest tego potwierdzeniem.
Grupa Pet Shop Boys wyda jutro nowy czternasty już album studyjny. Choć duet nie komponuje już przebojów na miarę tych z lat 80. i 90. ubiegłego wieku, to jednak nadal nie schodzi poniżej pewnego, niedostępnego dla wielu poziomu. Oto recenzja "Hotspot" autorstwa Jakuba Oślaka.
Jedna z najbardziej oczekiwanych rockowych płyt tego roku czyli długogrający debiut formacji Greta Van Fleet jest już w sklepach.
Londyńscy pionierzy brit-popu kończą swój tryptyk zapoczątkowany intrygującym "Bloodsports" oraz triumfalnie kontynuowanym na "Night Thoughts".
Kompilacja mniej znanych i całkowicie nieznanych utworów amerykańskiej grupy Beach House okiem naszego recenzenta Jakuba Oślaka.
"Chcę powiedzieć, że jest to najlepszy krążek sygnowany przez Goldfrapp od czasu ich debiutu. Najdojrzalszy z dotychczasowych, najbardziej różnorodny i zagadkowy" - możemy przeczytać w recenzji nowego albumu Goldfrapp napisanej przez Jakuba Oślaka.
W recenzji nowej płyty katowickiego K-Essence możemy między innymi przeczytać: "to bardzo ciekawa, niejednolita i niebanalna płyta, nagrana przez artystę wiedzącego czego chce od życia". Zapraszamy do lektury całości.
Pierwsza płyta Blackfield, na której Steven Wilson wystąpił jako gość.
Pierwsza płyta Suede od jedenastu lat to niezbyt udany powrót jednej z gwiazd brytyjskiego rocka lat 90.
Album zatytułowany „Autofiction” ukaże się 16 września i zapowiada go singiel „She Still Leads Me On”.
Legenda brytyjskiego punk rocka zagra w Warszawie i Wrocławiu.
Legendarny brytyjski duet wystąpi 24 maja w warszawskim Torwarze.
Poznaliśmy kolejną pulę artystów, którzy zapowiedzieli swój udział w tegorocznym katowickim OFF Festival.
Chlubna przeszłość brytyjskiej muzyki, czyli Stereolab, jej znakomity dzień dzisiejszy, w postaci Foals i świetlana przyszłość, czyli Octavian, to tylko część nazw, które wzbogaciły program festiwalu.
5 kwietnia do sklepów muzycznych trafi wspólna płyta zespołów Babu Król oraz Smutne Piosenki zatytułowana „Nowa Fala Polskiego Dansingu vol 1 & 2”.
Suede, jedna z najważniejszych gitarowych formacji lat 90. przyjedzie na katowicki festiwal po znakomitej płycie „The Blue Hour”.
Dziś do sklepów trafiła płyta "The Blue Hour" grupy Suede.
"Life Is Golden" to tytuł nowego teledysku grupy Suede nakręconego niedaleko ukraińskiego Czarnobyla.
Przygotowana z udziałem samego Morrisseya kompilacja jego nagrań, którą ex-wokalista The Smiths, stworzył niedługo przed swoją trasą koncertową.
Duet Goldfrapp ogłosił premierę „Silver Eye: Deluxe Edition”. Na płycie wystąpił gościnnie Dave Gahan.