Komercjalizacja, przemoc na ulicach i w domach, brak perspektyw, wyścig szczurów, niebezpieczne dzielnice miasta, medialne przekazy, protesty na ulicach – taki obraz przedstawiają teksty. Bez upiększeń, często dosadne, z zakończeniem w postaci gromkiego, prostego „Wypierdalać!”. Wystarczy spojrzeć na same tytuły piosenek. Cytując piłkarskiego klasyka: jedno wielkie wku.wienie. Przekaz podbity czasem powstawania płyty – jesienią zeszłego roku, okresem sporego wkurzenia w Polsce. Album spinają klamrą utwory z odgłosami z protestów.
Do tekstów odpowiednia warstwa muzyczną mocno czerpiąca z punka i punkrocka. Wkurzenie „Na ulicach miasta”, „Syfu i hipokryzji”, energia „Złej dzielnicy”, „Uciekaj stąd”, nieco galopu w „Zgniłym świecie”, skoczne „Dwa palce w gardło”. Ale bywa też mniej gęsto („Czas wydostać się”), a w „Wariacie” pojawia się ciekawy moment jazzującego (?) szaleństwa, na pewno odbiegający od ogólnego nastroju płyty.
Jeszcze jeden klasyk, tym razem internetowy: dobry przekaz leci. Tu leci zły, mało optymistyczny. Choć jednocześnie z momentami zagrzewania do walki. Dosadne strzały między oczy oceniające otaczającą nas rzeczywistość.
"Uciekaj Stąd" to nowa propozycja punkrockowej grupy Zimna Wojna zapowiadająca jej nową płytę "Zimna Wojna", która ukaże się 18 czerwca.