Jest to zapis występu z 15 maja tego roku z Centrum Kultury MOKSiR w Chrzanowie. A to był jeszcze ten okres, gdy publiczność na występy muzyków nie mogła się wybrać.
To nie jedyny powód wzbudzający ciekawość podczas słuchania. Otóż studyjny projekt solowy w warunkach koncertowych przekształca się w zespół. Marcinowi Pająkowi towarzyszą na scenie inni muzycy. I trzeba im oddać, że pomagają, by materiał wybrzmiał porządnie. Tym materiałem jest ostatni jak dotąd album Pająka „Last Day” wydany w zeszłym roku. Dostajemy jego koncertową wersję.
Panuje na niej klimat raczej nieśpieszny, tajemniczy. Choć takie „Lost In Time” posiada podostrzenie i energię (poza tym domieszkę reggae i orientu). Na przestrzeni całości albumu pojawia się sporo progrockowych elementów. Bardzo dobrze wypada rozbudowane „Last Day” skupiające w sobie dwa elementy przewijające się przez utwory: solówki gitarowe i pejzaże klawiszowe. Robią one klimat, także m.in. w „These Moments”. Bardzo dobrze wypada też „Nothing Is Real”. Głos Pająka dostarcza zaś momentami orientalnych naleciałości. Najlepiej to słychać w „Talking With Spirits”.
„Last Day In Poland”. Tytuł o mało optymistycznym wydźwięku. Za to sama płyta godna uwagi. Udana próba przeniesienia płyty na koncertową scenę (choć z powodów omówionym na początku bez publiczności). Dodając przy tym wyrazistość.
Dziś do sprzedaży trafiła nowa szósta już płyta mieszkającego w Anglii polskiego gitarzysty Marcina Pająka zatytułowana "In The Space".
Marcin Pająk powraca ze swoim szóstym albumem studyjnym zatytułowanym „In The Space”. Album składający się z jedenastu utworów utrzymanych w stylistyce rocka progresywnego zabierze nas na ponad godzinną podróż w kosmiczną przestrzeń, podczas której główny bohater konstruuje statek kosmiczny i wyrusza w długą, wyczerpującą podróż, aby znaleźć nowy dom dla całej ludzkości. Premiera płyty jest zaplanowana na 15 marca.
Marcin Pająk zdaje się nie mieć czasu na odpoczynek. We wrześniu 2021 recenzowaliśmy album pół-koncertowy, a tymczasem ten multiinstrumentalista uraczył nas kolejną płytą długogrającą z premierowym materiałem.
Ukazała się piąta płyta studyjna zamieszkałego w Anglii polskiego gitarzysty prog-rockowego Marcina Pająka zatytułowana "The Maze".
“Sound Of The Trees” to już czwarty studyjny album gitarzysty Marcina Pająka. Na płycie znalazło się dziesięć utworów w stylistyce progrockowej, w których główną tematyką jest bardzo szybka przemiana naszego stylu życia i dopasowywanie się do nowych trendow oraz podążanie wytyczonymi śladami.
W drugiej połowie listopada do sprzedaży trafi trzeci solowy album mieszkającego w Wielkiej Brytanii polskiego gitarzysty Marcina Pająka.
Mieszkający w Wielkiej Brytanii polski gitarzysta Marcin Pająk wyda 31 stycznia swój drugi album "Other Side".