„Interior Drawings” to trzecia i ostatnia już część pandemicznej trylogii, którą Mariusz Duda zapoczątkował wydanym w czerwcu 2020 albumem „Lockdown Spaces” i kontynuował wydanym w kwietniu 2021 „Claustrophobic Universe”. Na albumowy cykl „Lockdown Trilogy” składa się minimalistyczna instrumentalna elektronika, wzbogacana jedynie przez sample i fragmentaryczne użycie głosu.
„W pandemicznych latach 2020-2021 postanowiłem, że rozpocznę nowy projekt muzyczny, inny niż Riverside, inny niż Lunatic Soul - mówi Duda. Chciałem, żeby muzycznie nawiązywał do moich początków, do pierwszych autorskich dźwięków, które powstawały głównie na klawiszach i były zainspirowane dziełami twórców instrumentalnej muzyki elektronicznej, na której się wychowałem. Ponieważ oprócz zespołu Riverside, mam już jeden świat artystyczny w postaci Lunatic Soul, tym razem zdecydowałem, że nie będę tworzył pod pseudonimem, tylko podpiszę się imieniem i nazwiskiem. „Interior Drawings” to płyta zainspirowana… pracą, pasją, procesem twórczym, „lockdownem” na własne życzenie".
"Zostawiamy już temat zamknięcia spowodowany czynnikami zewnętrznymi, jaki miał miejsce na „Lockdown Spaces” oraz chęci ucieczki przed chaosem rzeczywistości, jaki miał miejsce na „Claustrophobic Universe”. „Interior Drawings”, to przede wszystkim album o… tworzeniu albumu. To opowieść o tym jak wygląda proces przepływu myśli i co dzieje się w głowie osoby, która postanawia stworzyć jakiś projekt. Symboliczne sample „rysowania”, które pojawiają się w trakcie słuchania albumu, mogą być wszystkim: pisaniem powieści, malowaniem obrazu, reżyserią filmu, tworzeniem projektu architektonicznego, wymyślaniem albumu z muzyką, czy jakimkolwiek innym procesem twórczym zaczynającym się od przysłowiowej „czystej kartki”. Żeby była jasność, nie mam na myśli tylko artystów" - podkreśla autor. "Osoba, która realizuje np. swój biznes plan, też tworzy, też kreuje. Ponieważ sam mam jednak taki, a nie inny zawód, pozwoliłem sobie opowiedzieć historię z własnej perspektywy, gloryfikując chociażby rytuał pisania pomysłów w najróżniejszych analogowych zeszytach i notatnikach. Interior Drawings to historia o alienacji na własne życzenie. O sytuacjach, kiedy w trakcie najbardziej intensywnej pracy „izolujemy się” przed wszystkimi, bez względu na to, jakie wydarzenia dzieją się za oknem. To również kolejne subtelne nawiązanie do czasów dzieciństwa. Na poprzednich płytach mieliśmy odniesienia do gier komputerowych oraz kolekcjonowania muzyki na kasetach magnetofonowych. Najnowszy album to aluzja do tworzenia alternatywnych światów na kartach… autorskich komiksów".
"Zwykle zaczyna się od iskry, będącej pojedynczym pomysłem słownym, graficznym lub muzycznym - mówi o swoim procesie tworzenia Mariusz Duda - która powoduje coraz bardziej intensywny przepływ myśli (Racing Thoughts). Te następnie trafiają na poszczególne kartki, w postaci zapisanych pomysłów i rzeczy „do zrobienia” (Interior Drawings). Kiedy zaczyna się robić ich coraz więcej i mieszkanie tonie w porozrzucanych po parapetach świstkach papieru, pojawiają się zeszyty. Zeszyty mają już swoje tytuły i historie stają się bardziej uporządkowane. Zapisywane są często w postaci geometrii bliżej nieokreślonej oraz określonej - kół, kwadratów i trójkątów - wypełnionej słowami i planami coraz bardziej już konkretnymi (Shapes in Notebooks). Potem zaczyna się proces przy użyciu narzędzi elektronicznych (dyktafon, komputer) i zamienianie teorii w praktykę. Kolejne nagrania, i zamknięcie się w swoim świecie, do momentu stworzenia przynajmniej 75% (Prisoner by Request). A potem przychodzi kryzys, marzenie o chwili spokoju (Dream of Calm) i zwyczajna chęć poddania się. Walka z własnymi demonami i powrót na właściwe tory z reguły wciąż jeszcze działają (How to Overcome Crisis) i dochodzimy do finału, ostatecznej rozgrywki (Almost Done). A kiedy kończymy nasze dzieło, mijamy metę, gdy dostarczamy skończoną pracę w odpowiednim terminie (lub jak to najczęściej bywa trochę póżniej niż się zakładało) pojawia się to przedziwne i jakże pożądane uczucie chwilowego spełnienia, radości oraz wewnętrznej równowagi (Temporary Happiness). Oczywiście wszystko trwa do momentu kolejnego zachwiania. A wtedy nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejną iskrę i kolejny przepływ myśli.
„Interior Drawings” dostępny będzie od 10 grudnia na Bandcampie artysty, a od 17 grudnia na wszystkich platformach cyfrowych, w serwisach streamingowych oraz tradycyjnie na… kasetach magnetofonowych. Premiera nośnika winylowego i CD w wydaniu zbiorczym jako „Lockdown Trilogy” przewidziana jest na połowę roku 2022.
Mariusz Duda zaprezentował dziś drugi singel anonsujący jego nową płytę solową „AFR AI D”, która ukaże się 17 listopada.
Znany z Riverside i Lunatic Soul - Mariusz Duda, nie pozwala sobie odpocząć. I pomimo intensywnej trasy Riverside promującej opublikowany na początku tego roku album „ID.Entity”, znalazł czas na nagranie kolejnego albumu solowego. Tym razem wydany on będzie pod imieniem i nazwiskiem Mariusz Duda.
Najnowszy album Mariusza nosi tytuł „AFR AI D” i jest to koncept album zainspirowany tematem lęku przed sztuczną inteligencją.
Pod koniec listopada ukazał się album "Interior Drawings" Mariusza Dudy zamykający trylogię jego solowych wydawnictw rozpoczętą w czerwcu 2020 roku krążkiem "Lockdown Spaces". Premiera nowej płyty była idealnym pretekstem do przeprowadzenia wywiadu z Artystą co uczynił nasz wysłannik Jakub Oślak.
Mariusz Duda intensywnie działa w okresie pandemii. To już trzeci krążek, który wydał w czasie jej trwania. “Claustrophobic Universe” to druga część ‘trylogii pandemicznej’, którą realizuje pod swoim własnym imieniem i nazwiskiem. I różnicach w stosunku do pierwszej podejściu do drugiej i tego, czego będzie dotyczyła trzecia, opowiedział mi w poniższej rozmowie.
„Interior Drawings” to trzecia i ostatnia już część pandemicznej trylogii, którą Mariusz Duda zapoczątkował wydanym w czerwcu 2020 albumem „Lockdown Spaces” i kontynuował wydanym w kwietniu 2021 „Claustrophobic Universe”.
Mariusz Duda z Riverside i Lunatic Soul nie traci twórczego czasu podczas pandemii i opublikował kolejne wydawnictwo solowe w ciągu minionego roku.
Sytuacja pandemiczna zatrzymała nas wszystkich na różne sposoby. Niektórzy jednak czas izolacji wykorzystali i nadal wykorzystują twórczo. Do tych osób należy Mariusz Duda - frontman Riverside i twórca Lunatic Soul, który właśnie wypuścił pierwsze wydawnictwo, sygnowane wyłącznie swoim imieniem i nazwiskiem.
"How To Overcome Crisis" to nowy singel z "Interior Drawings” - trzeciej części pandemicznej trylogii Mariusza Dudy.
Znany z Riverside i Lunatic Soul - Mariusz Duda, postanowił swój najnowszy solowy album wydać w dość kontrowersyjny sposób umieszczając nagrania najpierw w całości w sieci, a teraz wydając je jedynie na kasetach magnetofonowych. Na serwisie YT pojawiło się video do najnowszego singla „Escape Pod”.
Już 7 maja ukażą na kasetach, w ściśle limitowanym nakładzie, dwa solowe albumy Mariusza Dudy - "Lockdown Spaces" oraz "Claustrophobic Universe".
Lider Riverside i Lunatic Soul zapowiedział premierę kolejnej płyty solowej.
Dzisiaj premierę ma najnowszy solowy utwór Mariusza Dudy „Are You Ready For The Sun”. Jest to kolejna z cyklu tzw. „piosenek podskórnych”, które to artysta zdecydował się wydawać jako pojedyncze single.
Mariusz Duda (Riverside/Lunatic Soul) sprawił dziś wielu fanom niespodziankę, publikując z zaskoczenia i bez zapowiedzi swój najnowszy solowy album zatytułowany „Lockdown Spaces”.
Mariusz Duda (Riverside/ Lunatic Soul) zaprezentował pierwszy utwór wydany pod własnym imieniem i nazwiskiem zatytułowany „The Song of a Dying Memory”. To pierwsza z „piosenek podskórnych”, które muzyk postanowił nagrywać w obecnych trudnych czasach. Do „The Song of a Dying Memory” powstał wyjątkowy klip.
"The Song Of A Dying Memory" to pierwsza zapowiedź solowego projektu Mariusza Dudy z Riverside.