Od czasu pojawienia się na scenie w 2011, Crobot umocnił swoją pozycję wśród nowej awangardy rockowej. Po debiucie „Legend of the Spaceborne Killer” w 2012 oraz „Something Supernatural” w 2014 roku, muzycy zyskali spory rozgłos, natomiast po wydaniu „Welcome To Fat City” w 2016 roku pojawiły się rewelacyjne recenzje, a Crobot koncertował wówczas z takimi tuzami jak Anthrax, Clutch, Black Label Society, Volbeat, Motorhead, a także wystąpił na wielu znaczących festiwalach.
Pod koniec 2017 roku rozpoczęły się prace nad albumem „Motherbrain”. Frontman zespołu, Brandon Yeagley, o nowej płycie mówi tak:
„Myślę, że jest to nasza najbardziej mroczna płyta, zarówno muzycznie jak i tekstowo. To jeden z najcięższych materiałów, jakie kiedykolwiek zrobiliśmy, ale przy okazji jeden z najbardziej funkowych w naszej karierze. Rozszerzamy spektrum Crobot coraz bardziej. Na albumie są też momenty mega chwytliwe. Poza tym śpiewamy zdecydowanie mniej o czarodziejach i smokach, a więcej o codziennym zmaganiu się z życiem. Ten krążek jest strawny nie tylko dla kolesi z brodami, czy lasek z jajami, jak to było w przypadku naszej muzyki dotychczas. Tego albumu może posłuchać każdy”.