Dwa miesiące temu zaprezentowaliśmy światu nasz pierwszy numer - „Lato doskonałe”. Teraz z domowej stajni, ulokowanej na warszawskiej Woli, wychodzi następny singiel. Jest druga połowa sierpnia, wakacje dobiegają końca, dni stają się krótsze. To oznacza, że przyszedł czas na „Smak zabajony”. Refleksja nad cienką granicą pomiędzy pragnieniem, przyzwyczajeniem a uwikłaniem. Dążenie do zaakcentowania swojej obecności, pragnienie bycia usłyszanym przez drugą osobę. Wyobrażenia, które pchały do przodu przez lata zostają skonfrontowane z rzeczywistością. To piosenka, która wyszła z głębi trzewi. Napisana w chwili, gdy chce się uciec, choć pod stopami jest cienka tafla lodu. Dokładnie taka jak ta, która za kilka miesięcy spowije pokrywy małomiasteczkowych stawów.
nastroje to dreampopowe trio z Polski. Dreampopowe bo balansujące na granicy rozmarzonych, słodko-gorzkich popowych melodii, i post rockowego gitarowego brzmienia otoczonego syntezatorowym tłem. Muzyka jest osadzona w przyjemnej formie, a przy tym prowadzi ją duch ulotności i oniryzmu.
Sama nazwa zespołu odwzorowuje to, co jest dla nas szczególną wartością - paletę emocji, różnorodność doświadczeń. Jesteśmy wnikliwymi obserwatorami codzienności. Muzyka jest dla nas narzędziem, przy wykorzystaniu którego możemy przekazać słuchaczowi nasze poruszenia i przemyślenia. Jednocześnie nie boimy się podejmować kwestii znamiennych dla naszego pokolenia kwestii społecznych.
Nastroje to emocje. Te, które przychodzą i chwilę później ulatują. Te, które zamieszkują w naszych ciałach na dłużej, w jakiejś mierze definiują nas. I te - nieliczne - pozostające przez całe życie. Zlewają się z nami i tworzą indywidualną tożsamość. Nie uciekamy od nich. Przeciwnie, staramy się je obserwować, oswajać, a finalnie zaprzyjaźnić z nimi. Podjęliśmy wspólną decyzję o rozpoczęciu tworzenia miejskiej muzyki środka. Dlaczego środka? Ponieważ balansujemy pomiędzy piosenkową, przyjemną formą, szukając jednocześnie alternatywnych brzmień i barw instrumentów.
Nasze inspiracje muzyczne są obszerne. W pierwszej kolejności, składają się na nie „protoplaści” przepełnionego reverbem rocka i popu z lat 80-tych i 90-tych, jak This Mortal Coil, Cocteau Twins czy Julee Cruise. Muzyka przesączona emocjami, w której sama melodia jak równie istotne, co barwy poszczególnych instrumentów. Songwritterskim guru niezmiennie pozostaje dla nas David Bowie. Jesteśmy też entuzjastami trip hopu. Może dlatego, że jako urodzeni w latach 90-tych lub w ich okolicy, wychowaliśmy się na dźwiękach Massive Attack, Morcheeby i Portishead. Nie znaczy to, że XXI wiek nie obfituje dla nas w inspiracje. Niedoścignionym dreampopowym ideałem pozostaje dla amerykański duet Beach House. Natomiast pomysły wizjonera Kevina Parkera z Tame Impala nieraz wyznaczały ścieżki, którymi podążały nasze piosenki.
"Portraits" jest efektem współpracy Adama Bałdycha z ośrodkiem badawczym – Instytutem Pileckiego, który udostępnił artyście materiały historyczne z II wojny światowej, stanowiące źródło inspiracji do powstania 17 kompozycji – Portretów.
Stacjonujący w Oświęcimiu elektroniczny projekt Symmetrical Life zapowiedział premierę debiutanckiej płyty "Identity".
„Jestem stąd” to druga odsłona nadchodzącego albumu Meli Koteluk. Artystka prezentuje drugi singiel po entuzjastycznie przyjętej listopadowej premierze „Harmonii”.
Zespół szykuje na marzec album „All Quiet On The Eastern Esplanade”.
Trio z Brighton powróci 9 marca do Polski i wystąpi w warszawskim Niebie w ramach promocji swojej ostatniej EPki “Welcome To My House”.
W ostatni dzień astronomicznego lata Mark and the Boomers proponują łagodne wprowadzenie w jesienne klimaty z singlem ,,Peggy Brown na jednej z dzikich plaż”.
Już 10 września ukaże się nowy studyjny krążek Andaredy „Eksperyment człowiek”.
Poznański wykonawca idothings właśnie opublikował swój najnowszy singiel pt. „W twojej głowie”. Piosenka jest kontynuacją ostatnich poczynań artysty, który garściami czerpie ze stylistyki lat osiemdziesiątych.
Ukazała się płyta "F0 Indentities Inc." projektu Forest Zero.
Kanadyjski duet indie-elektroniczny zaprezentuje się pod koniec sierpnia w Warszawie i Poznaniu.
Finałowy album obecnej inkarnacji Swans to monumentalne, epickie pożegnanie z jednym z najlepszych eksperymentalnych, bezkompromisowych zespołów muzyki rockowej.
Pełnowymiarowy debiut Marii Somerville w barwach 4AD dobrze przywołuje ducha nagrań z jakich ta kultowa wytwórnia zasłynęła ponad 40 lat temu.
Powrót Mike’a Portnoya do Dream Theater przyniósł triumfalną trasę koncertową, oraz zupełnie premierowy materiał, którym zespół wraca na należne sobie szczyty twórcze.
Poznaliśmy drugi utwór z zapowiadanego na 24 marca nowego albumu Depeche Mode "Memento Mori".
Po 24 latach czekania z nowym albumem studyjnym powróciła grupa The The kierowana przez Matta Johnsona.
Jak brzmieliby The Bad Seeds, gdyby grali bez Nicka Cave’a? Bardzo możliwe, że tak, jak Dirty Three.
Brytyjski trębacz, DJ i założyciel Gondwana Records wydał nową płytę, na której możemy usłyszeć fuzję jazzu, elektroniki inspirowanej muzyką świata i tradycją spiritual jazzu.
Rzeszowskie zimnofalowe 1984 wzięło "na warsztat" teksty legendarnego autora tekstów Bogdana Loebla. Owocem tego projektu jest album "Projekt Loebl", którego recenzję możecie przeczytać poniżej.
Po 7 latach przerwy wydawniczej grupa Franz Ferdinand wypuszcza nowy, szósty album w swoim dorobku, zatytułowany „The Human Fear”. Płyta traktująca nawiązująca do głęboko zakorzenionych ludzkich lęków oraz tego, jak przezwyciężanie i akceptowanie tych lęków napędza i definiuje nasze życie, jest w gruncie rzeczy bardzo afirmacyjnym dziełem, choć niepozbawionym kontrastów. O jej często zaskakujących niunsach i inspiracjach opowiedział mi frontman grupy - jej wokalista oraz gitarzysta, Alex Kapranos.
Belgijska grupa Whispering Sons w lutym wydała swój trzeci album zatytułowany „The Great Calm”. Po drodze jednak przeszła dość zaskakujące roszady w składzie. Jak to wpłynęło na zespół i czy miało wpływ na nowy materiał? O tym opowiedziała mi wokalistka i autorka tekstów, Fenne Kuppens.
Annie Clark nagrywająca pod szyldem St. Vincent na swoim siódmym albumie „All Born Screaming”, który recenzowaliśmy na naszej stronie, poszerzyła spectrum swojej muzyki, tworząc jednocześnie najbardziej kompletne dzieło w swoim dotychczasowym dorobku. W poniższej rozmowie opowiedziała mi m.in. jak powstawała płyta, podsumowała swoje umiejętności perkusyjne i wstępnie zapowiedziała przyjazd do Polski.
Baasch wydał nową ep-kę "IV!", która jest pierwszą częścią trylogii ep-ek, które będą się ukazywać w najbliższych miesiącach. Porozmawialiśmy z artystą na temat tego projektu.
Ukazał się nowy singel krośnieńskiej grupy Ciryam zatytułowany "Migotanie". Jest to zapowiedź nowej płyty, która ukaże się 8 marca.
Izzy And The Black Trees na swojej drugiej płycie łączą różne okołorockowe światy w bardzo autorski i bezpośredni sposób. „Revolution Comes In Waves” okazuje się bowiem kluczowym wydawnictwem nie tylko dla samego zespołu, ale również jako jedna z najlepszych rodzimych produkcji tego roku. W poniższej rozmowie cała grupa w osobach wokalistki i autorki tekstów Izy Rekowskiej, gitarzysty Mariusza Dojsa, basisty Łukasza Mazurowskiego oraz perkusisty Mateusza Pawlukiewicza, opowiedziała o procesach konsolidacji wewnątrz grupy, powstawania samej płyty oraz własnym spojrzeniu na polską muzykę.
"Ghosts Again" to pierwsza zapowiedź nowego albumu Depeche Mode "Memento Mori".