"Microphone Shotgun" to rockowa piosenka z zadziornym riffem, dużym bitem i bezczelnym tekstem. To społeczny komentarz do świata, który autor widzi codziennie. Chodzi o sprzeczności na poziomie społecznym i osobistym. Niczym para kłócąca się o to kto śpi po której stronie łóżka, stajemy się uparci, stawiamy na swoim i zapominamy o zrozumieniu i życzliwości. To samo dzieje się na poziomie całego społeczeństwa, dziś uwikłani w podziały po latach odkryjemy jak wielką to wszystko było stratą czasu. Przez brak doświadczenia, nie znajdując odpowiedzi w swojej głowie ludzie zaczęli opierać swoje opinie na tym co przeczytali w telefonie, a to jest dla nich toksyczne. Życie jest brutalne, trudne, zaskakujące i niesprawiedliwe.
Ludzie nie radzą sobie z wielu powodów. Również dlatego, że nie umieją wyrażać swoich uczuć albo cieszyć się zwykłą przechadzką po parku. To że myślisz że masz rację nie oznacza że naprawdę ją masz.
„BooCheeMish” to tytuł pierwszej od 20 lat płyty studyjnej chóru The Mystery of the Bulgarian Voices. W nagrywaniu wydawnictwa wzięła udział również Lisa Gerrard z Dead Can Dance. A już na początku sierpnia zespół wystąpi na katowickim OFF Festivalu. Nasz wysłannik Jakub Oślak porozmawiał z Lisą Gerrard, producentką płyty Boyaną Bounkovą i dyrygentką chóru Dorą Hristovą.
Dziś ukazał się pierwszy singel zamieszkałego w Warszawie amerykańsko-brytyjskiego duetu GLOSS zatytułowany "PIN Number".