Klip to sen wariata (Thedreams Studio), w którym główni bohaterowie wcielili się w zupełnie nowe role. Za stylizacje odpowiada Mateusz Kołtunowicz, który pozwolił sobie na wyważenie drzwi w nudnej pandemicznej porze. Małgorzata w wielkim włochatym czepku, wygląda jak królowa futbolowych ultrasów, a Swiernalis w przedziwnym różowym kostiumie i artystycznym makijażu zdaje się w być w swoim żywiole - żywiole performera. W tle miasto Poznań.
Małgorzata Ostrowska: "Najpierw zaintrygowała mnie piosenka 'Blizny', świetny clip do niej, no i świetnie, emocjonalnie śpiewający facet. Później, na którejś z poznańskich demonstracji poznałam Swiernalisa, a potem na stacji benzynowej odebrałam od niego telefon z pytaniem czy nie zrobiłabym z nim piosenki. Tak w wielkim skrócie doszło do naszej współpracy. To była naprawdę fajna i twórcza historia, bo Paweł jest człowiekiem otwartym na wszelkie pomysły, a jednocześnie ma swoją wyraźną wizję muzyczną. Lubię to. A kręcenie clipu w takich stylizacjach, w środku dnia na poznańskim rynku, to było po prostu szaleństwo, które bezwzględnie podobało się nam obojgu. Paweł jest trochę wariatem, który jednocześnie potrafi pracować do końca, „do pierwszej krwi” i to także lubię. A poza tym Swiernal to po prostu uroczy facet”.
Swiernalis: "Sytuacja wspólnego tworzenia piosenki i klipu z Małgorzatą Ostrowską to dla mnie przede wszystkim poszerzanie horyzontów wrażliwości i zdystansowania do siebie i świata. Podczas pracy przy 'Ulicy Małej' udało się nam popłynąć zarówno w kwestii muzycznej jak i wizualnej - Gosia jawi mi się jako Artystka kompletna, która pokazuje czym jest pewność siebie w sztuce i codzienności. Różnica pokoleniowa raczej na zasadzie wymiany - gdzie podglądać mogliśmy swoje światy, zamiast patrzeć na nie krzywo. Dla mnie to doskonały moment na wczucie się muzycznie w czyjąś skórę i eksperymentowanie ze stylizacjami i modą przy boku Ostrowskiej, która może sobie pozwolić na wiele więcej i chętnie tego dokonuje”.
„Schody Penrose'a" to czwarty singiel z najnowszej płyty Małgorzaty Ostrowskiej, „Legenda", na którym artystka powróciła do korzeni, czyli do lat 80.
„Głową w dół" to drugi singiel z nowej płyty Małgorzaty Ostrowskiej zatytułowanej "Legenda", która ukaże się 18 października.
Małgorzata Ostrowska, ikona polskiej sceny muzycznej, prezentuje nowy singiel pt. “Legenda”.
Płyta „Legenda” to powrót do lat 80. i źródeł stylu, od którego zaczęła się muzyczna droga Małgorzaty Ostrowskiej.
Małgorzata Ostrowska powróciła po 5 latach z nowym znakomitym albumem studyjnym "Legenda" mocno nawiązującym muzycznie do lat 80-tych. Z tej okazji Artystka udzieliła nam wywiadu, do lektury którego zapraszamy.
Małgorzata Ostrowska wystąpiła z koncertem promującym jej nowy album "Legenda" w położonym na warszawskiej Ochocie Technikum Kolejowym Nr. 7 - dawnej "Kolejówce".
“Zadzwoń” to trzeci singiel promujący album Małgorzaty Ostrowskiej zatytułowany „Na świecie nie ma pustych miejsc”, który ukazał się 15 listopada 2019 roku.
Małgorzata Ostrowska zaprezentowała drugi singel ze swojej najbardziej kobiecej i lirycznej płyty „Na świecie nie ma pustych miejsc”.
Małgorzata Ostrowska zaprezentowała teledysk do utworu "Ziemia w ogniu".
12 lat czekaliśmy na studyjną płytę Małgorzaty Ostrowskiej. Już 15 listopada pojawi się jej nowy album zatytułowany „Na świecie nie ma pustych miejsc”.