Napisana z perspektywy Irlandczyka przebywającego za granicą, piosenka odsłania poczucie nienawiści do samego siebie. Tekst opisuje winę bywalca barów, cieszącego się z wielkiego sukcesu osobistego i poczucia dumy kulturowej, jednocześnie przeżywającego głębokie rozczarowanie i kipiącego gniewem z powodu obecnego klimatu politycznego, jak również na najbardziej ponure historyczne okrucieństwa kraju, takie jak dekady tragicznej brutalności w Tuam Mother and Baby Home w Galway.
Filmowy teledysk, wyreżyserowany przez Sama Taylora, oddaje intensywność utworu; Grian przechadza się po spokojnym, oświetlonym świecami kościele, po czym z charakterystyczną powagą wygłasza drugą połowę piosenki bezpośrednio do kamery.
Skinty Fia to irlandzki zwrot, który przekładając na angielski oznacza "the damnation of the deer”, stąd na okładce albumu pojawił się jeleń, wyrwany ze swojego naturalnego środowiska i umieszczony w korytarzu domu, oświetlony sztuczną czerwoną poświatą. Jeleń olbrzymi, zwany też łosiem irlandzkim jest gatunkiem wymarłym, a przemyślenia zespołu na temat irlandzkiej tożsamości są centralnym elementem „Skinty Fia”. Podczas gdy „Dogrel” opisywał dublińskie postacie - jak taksówkarz w "Boys In The Better Land”, a „A Hero's Death” dokumentował rozłąkę i brak więzi, które zespół odczuwał w trasie podróżując po świecie, tak na „Skinty Fia” Fontaines D.C. wyrażają swoją „irlandzkość” z dystansu, budując nowe życie gdzie indziej. Dla zespołu, w którego żyłach płynie krew rodzinnego miasta - "D.C." to skrót od "Dublin City" - album jest próbą pogodzenia potrzeby poszerzania horyzontów z emocjami, które wciąż czują do kraju i ludzi, których zostawili za sobą.
Fontaines D.C. to zespół w stanie ciągłej ewolucji i tym razem rezultatem tego jest krążek o zmiennych nastrojach, zaskakującej wnikliwości, dojrzałości, o sporym ładunku emocjonalnym.
13 czerwca grupa wystąpi w warszawskim klubie Proxima.
Fontaines D.C. wkroczyli w 2025 rok z nowym singlem „It’s Amazing To Be Young”.
Zespół FONTAINES D.C. ogłosił szczegóły dotyczące swojego długo oczekiwanego czwartego albumu zatytułowanego "ROMANCE".
Irlandzka grupa wystąpi 18 czerwca w warszawskim klub Stodoła oraz 19 czerwca w poznańskiej Tamie.
Fontaines D.C. nie zwalniają tempa i dwa lata po "Skinty Fia" przynoszą nowy materiał.
23 sierpnia nakładem XL Recordings ukaże się długo oczekiwany, czwarty album irlandzkiej grupy post-punkowej Fontaines D.C. Wcześniej jednak zespół ruszył w trasę koncertową, w ramach której wystąpi 18 czerwca w warszawskim klub Stodoła oraz 19 czerwca w poznańskiej Tamie. Kilka dni wcześniej miałem możliwość porozmawiania z jego gitarzystą, Conorem Curleyem, który nie tylko opowiedział mi o nadchodzącej płycie, ale także o dość nietypowym koncercie, jaki Fontaines D.C. zagrali w byłym dublińskim więzieniu oraz o tym, czego możemy spodziewać się na nadchodzących koncertach.
Dublińscy post-punkowcy Fontaines D.C. wydali trzeci album "Skinty Fia". (...) nie przynosi wiele nowego, czego nie słyszelibyśmy na "Dogrel" i "A Hero's Death". Ale nie o innowacje i kombinowanie tu chodzi. Na razie Irlandczycy eksplorują to, co pół-żartem pół-serio udało im się odkryć i zagospodarować". A już 13 czerwca zespół wystąpi w warszawskiej Proximie.
"A Hero's Death" to dopiero drugi album irlandzkiej grupy Fontaines D.C., ale spowodował, że zespół z Dublina jest stawiany na czołowych miejscach sceny post-punk.
Pochodząca z Dublina post-punkowa grupa Fontaines D.C. zagra 13 czerwca w warszawskiej Proximie.