'Amethyst' od trójmiejskiego STILLNOX

Ukazał się nowy singel promujący nową płytę trójmiejskiej grupy STILLNOX zatytułowaną "Malum".

Lider zespołu Martin Seraphin tak mówi o "Amethyst": "Utwór bardzo chwytliwy i wpadający w ucho. Aczkolwiek warstwa tekstowa traktuje o poważnej sprawie, jaką jest depresja. Fioletowa otchłań to właśnie jej synonim i oznacza moment kiedy jakieś nasze złe samopoczucie zaczyna już być na tyle poważne, że można je nazwać chorobą. Tu opisałem sytuację, gdy właśnie ktoś zapada się w sobie a ta druga osoba, która powinna wspierać nie rozumie problemu i "modli się do Boga nieistniejącego", co można rozumieć dosłownie ale też, że jest kimś dla kogo depresja jest czymś niezrozumiałym i poprostu fanaberią. Opisałem tu w dużej mierze moje własne odczucia, gdyż sam od wielu lat tocze ę walkę z depresją. Swoistą kontynuacją tego utworu jest "Talisman".

O albumie "Malum": "Wokalista i lider zespołu Martin tak mówi o nowym wydawnictwie: „Jestem bardzo dumny z tego materiału. Myślę, że przewyższa on swojego poprzednika o co najmniej dwie poprzeczki. Jest mroczna elektronika, chwytliwe motywy i bardzo dużo melodii. Postanowiłem też tym razem śpiewać tylko po polsku. Cały materiał powstawał w dość trudnym dla mnie czasie, w czerwcu wróciłem na stałe do kraju po 15 latach spędzonych w UK. Odnalezienie się w nowym życiu w Polsce nie było łatwe. Od lat cierpiałem też na depresję, która jeszcze przybrała na sile w czasie lockdownu i pandemii. Mimo to, udało mi się stworzyć w moim odczuciu, bardzo chwytliwy zestaw tekstów, w tematyce o której nie byłem w stanie pisać wcześniej. Nie ukrywam, że historie tym razem są bardzo smutne, życiowe, wiele jest w nich metafor. To najbardziej mroczne i ciężkie teksty jakie w życiu napisałem.

Przez płytę przewijają się motywy rozstania, zmiennych stanów ducha, poczucia zagrożenia, śmierci, tęsknoty za kimś kogo już nie ma. Znajdziemy jednak i bardziej odjechane numery jak „Figo Fago” - lekko prześmiewczy utwór nawiązujący do naszego języka i narodu, będący trochę grą słów, podobnie jak równie przebojowy „ON.i.ON”. Jest sporo ciężkich kawałków, dla fanów mocnych, gotyckich brzmień; jak „Talisman”, „Pole minowe”, „Krzyż”, „Instynkt” czy tytułowy „Malum” Na płycie znajduj się również cover, który zaśpiewałem z Mają Konarska, lecz na razie nie zdradzę co to będzie. Do współpracy udało mi się zaprosić dwóch znanych gitarzystów: Roberta Koluda (Batalion d’Amour), który zagrał aż w pięciu utworach, a także Rafała Grunta (ex-Artrosis) w jednym".

W 2021 roku Martin nawiązał nową współpracę z cenionym trójmiejskim muzykiem Adamem Toffikiem Wołoszczukiem. Razem rozpoczęli przygotowania do nagrania trzeciej płyty pod szyldem STILLNOX. Obaj muzycy grali w 1999 roku w zespole Oblivion i po 22 latach ich artystyczne drogi znów się zeszły. Adam jest wszechstronnie wykształconym muzykiem i producentem z własnym studio. Gra na klawiszach, gitarze i innych instrumentach.


Powiązane materiały

Łódzkie Poisonsweet wyda "Gate 61"

14 kwietnia do sprzedaży trafi debiutancka płyta łódzkiego zespołu Poisonsweet zatytułowana "Gate 61". Będzie ona promowana trasie po naszym kraju.

12.02.2023
STILLNOX zapowiada trzeci album

Stacjonująca w Trójmieście gotycko-rockowa grupa STILLNOX wyda 20 marca trzeci w swoim dorobku album "Malum".

1.03.2022
Stillnox zaprasza na wyprawę do starożytnego Egiptu

Już jutro ukaże się drugi album stacjonującego w Anglii polskiego projektu gotycko-industrialnego Stillnox. Płyta jest zatytułowana "Aten".

12.11.2020
Polityka prywatnościWebsite by p3a

Używamy plików cookie

Ta strona używa plików cookie - zarówno własnych, jak i od zewnętrznych dostawców, w celu personalizacji treści i analizy ruchu. Więcej o plikach cookie