Podczas wieloletniej kariery Roxette stworzyli katalog niezapomnianych hymnów pop-rocka, takich jak "It Must Have Been Love", "Listen To Your Heart", "Fading Like A Flower", "The Look", "Dressed For Success" i "Joyride". Marie Fredriksson i Per Gessle sprzedali ponad 80 milionów albumów i pięć razy z rzędu umieścili płytę w top 5 listy sprzedaży w Wielkiej Brytanii. Piosenki duetu, które wywarły znaczący wpływ na scenę pop lat 80. i 90., są odkrywane i podziwiane do dziś, czego dowodem 8,5 miliona słuchaczy miesięcznie na Spotify.

Niestety Roxette zakończyło działalność w 2019 roku wraz z tragicznym odejściem Marie. Przez lata Per był rozdarty między tym, co robić dalej: wiedział, że Marie jest niezastąpiona, ale chciał też wraz z fanami uczcić jej życie i dorobek. W końcu ponownie zebrał klasyczny koncertowy skład Roxette (Jona Isacsson, Clarence Öfwerman, Magnus Börjeson, Christoffer Lundquist) i zwrócił się do wieloletnich chórzystek Heleny Josefsson i Dea Norberg, wiedząc, że będą w stanie na swój sposób przekazać wielki talent i ducha Marie.

Nowa era rozpoczyna się od premiery singla i klipu "The Loneliest Girl In The World" zrealizowanego pod szyldem PG Roxette. Piosenka jest pierwszą zapowiadającą nadchodzący albumu "Pop-Up Dynamo!", który ukaże się we wrześniu tego roku.

"The Loneliest Girl In The World" to naturalny kolejny krok dla Pera Gessle. Z nieodpartą energią, słodką melodią i charakterystycznym dla zespołu mocnym refrenem, to piosenka, która pasuje do każdego rozdziału w bogatym katalogu Roxette. Nieważne, czy nazwiemy to popowym rockiem czy też popem z rockową otoczką, od razu wiadomo, że to Roxette.

Przy tworzeniu tych nagrań świetnie się bawiłem. Naprawdę starałem się wrócić do stylu pisania, z wczesnego okresu działalności Roxette i to była wielka frajda. Niektóre z tych piosenek są najlepszymi, jakie kiedykolwiek nagrałem, a ponowna współpraca z moimi przyjaciółmi z Roxette była niesamowita. Trzymamy się razem jak klej - tłumaczy Per.

Tak oto powstało PG Roxette. Ale o tym, dlaczego Per poczuł potrzebę powrotu, najlepiej opowie on sam.

Od lat 80. całe moje życie kręciło się wokół Roxette i do dziś to coś, co najbardziej mnie ekscytuje. Są miliony ludzi, którzy wciąż kochają ten zespół, więc oczywiście chcę, by ta muzyka wciąż żyła. Na początku nie byłem pewien, w którą stronę pójść, ale z biegiem czasu stało się jasne, że chcę kontynuować tę fantastyczną przejażdżkę, naszą joyride. Chcę utrzymać dziedzictwo Roxette przy życiu.

Napisałem prawie każdą piosenkę, którą Roxette nagrało na przestrzeni lat i znaczą one dla mnie bardzo dużo. Kiedy wróciłem do pisania, chciałem stworzyć piosenkę, która będzie rodzeństwem "Look Sharp!" i "Joyride" - i dokładnie tak brzmi nasz nowy singiel. Miała to być nowoczesna produkcja, ale jednocześnie charakterystyczna dla Roxette.

Nie da się zastąpić Marie i nigdy nie miałem takiego zamiaru. Nasz czas w Roxette był spełnieniem marzeń, które mogliśmy dzielić razem. Jestem podekscytowany, że będę mógł kontynuować tę podróż, ale w inny sposób. Nie trzeba dodawać, że gdyby Marie wciąż tu była, robilibyśmy to razem.

Uważam, że to słuszna decyzja. Jestem bardzo dumny z naszego dorobku i uwielbiam współpracować z tymi ludźmi - opowiada artysta.

Niezwykły katalog piosenek Roxette zostanie również uczczony musicalem, którego premiera zaplanowana jest na jesień 2024 roku w szwedzkiej Operze w Malmö. Produkcja jest oparta na bestsellerowej powieści Jane Fallon, "Got You Back".