Po serii mrocznych krążków z przełomu tysiącleci, które były echem narkotykowego nałogu, w jakim przez lata tkwił Gillespie, artysta ten nagrał pierwszy w swej karierze krążek na "czysto". Jak powiedział w jednym z niedawnych wywiadów dla "New Musical Express", narkotyki zamieniły jego życie w chaos.
"More Light" to bez wątpienia jedna z najlepszych płyt w dyskografii Primal Scream. Gillespie z zespołem oraz gośćmi (m.in. Robert Plant w "Elimination Blues" i Kevin Shields w "2013") zagrali z przysłowiowym "kopem" i stworzyli album niesamowicie przemyślany i dopracowany do najdrobniejszego szczegółu. Co jest już klasyką w przypadku tego zespołu nie zabrakło tu miejsca na dźwiękowe eksperymenty, krautrockową psychodelię (blisko dziesięciominutowy, otwierający płytę utwór "2013"), odrobinę swingu i jazzu (wyśmienite "Tenement Kid"), shoegaze, elektronikę, klasycznego bluesa (zaśpiewany z Robertem Plantem "Elimination Blues"), a nawet piękną, delikatną balladę ("Walking With The Beast"). Płytę kończy utrzymany w stylistyce tanecznego gospel "It's Alright It's OK" przypominający "Movin' On Up" z klasycznej płyty Primal Scream "Screamadelica". I właśnie ten ostatni utwór jest świetnym podsumowaniem całej płyty. Psychodelicznej, zakręconej, ale jednocześnie na swój sposób pogodnej, dającej duży zastrzyk optymizmu. "More Light" bez wątpienia ugruntowuje pozycję Primal Scream jako jednego z najważniejszych, wyspiarskich zespołów ostatnich dwóch dekad. Właściwie grupa ta to w tej chwili klasa sama dla siebie.
Legendarna grupa kierowana przez Bobbiego Gillespie zawita 13 czerwca do warszawskiej Stodoły.
Kiedyś pewnego razu młody człowiek z Glasgow, który zawsze pragnął zostać muzykiem stanął przed mikrofonem i zaśpiewał "I'm movin' on up now, getting out of the darkness, my light shines on..."
30 rocznica premiery albumu Primal Scream – „Screamadelica” zostanie uświetniona premierą trzech limitowanych wydawnictw. 17 września ukażą się: BOX zawierający 10 winylowych singli i podwójny winyl picture disc.
W wieku 56 lat zmarł słynny brytyjski didżej i producent Andrew Weatherall.
Grupa Primal Scream wystąpiła 24 czerwca w warszawskim klubie Palladium. Relację z tego wydarzenia napisał dla nas Maciej Majewski.
Legendarna szkocka grupa zawita 24 czerwca do warszawskiego klubu Palladium.