W ostatnim czasie zaobserwować można powrót do łask wszelkiej maści coverów, zarówno w formie ‘przejmowana’ cudzych numerów, jak i przysłowiowej ‘motyki na słońce’ względem klasyków. Dave Gahan brawurowo zaśpiewał „Nothing Else Matters”, a potem razem z Soulsavers wydał Impostera. Eddie Vedder, na potrzeby nowego filmu Seana Penna, w przekonujący sposób wykonał „Drive” R.E.M. Wschodząca gwiazda muzyki folk- i post-rockowej, A.A. Williams, wydała Songs From Isolation, gdzie usłyszeliśmy chociażby „Creep” oraz „Where Is My Mind?”. Był jeszcze Delta Kream The Black Keys. A potem Deine Lakaien przynieśli nam Dual, podwójny album zestawiający covery i powiązane z nimi oryginalne kompozycje, łączące wpływy i inspiracje z muzyki klasycznej i popularnej.
Dual, według Alexandra Veljanova i Ernsta Horna, jest ich najbardziej złożoną studyjną płytą. Do tego stopnia, że kilka miesięcy po premierze, aby podtrzymać efekt i temperaturę, ukazuje się Dual+, będącym rodzajem bisu: dokończeniem dzieła, ukazaniem tego, co zostało im w rękawie, a czego nie wykorzystali na właściwym albumie. Ernst i Alexander włożyli w ten projekt tyle energii, że w sumie stworzyli ponad 30 nagrań, które nie zmieściłyby się nawet na podwójnym albumie. O ile na Dual o wyborze coverów i ‘odpowiedzi’ na nie decydował Veljanov, o tyle teraz więcej do powiedzenia miał Horn. Właśnie dlatego Dual+ brzmi bardziej eksperymentalnie, przenosząc środek ciężkości z formy i ekspresji na koncepcję i kontrast. To godny następca Dual, a nie tylko dogrywka czy ‘bonus disc’.
Osią płyty są covery, ale magii całości nadaje przeplecenie ich oryginalnymi utworami, będącymi zgodnie z założeniem formą ‘odpowiedzi’ na cudze kompozycje i ich interpretacje. Potrzeba nie lada odwagi, doświadczenia i talentu, aby w przekonujący sposób wykonać „Set the Controls For the Heart of the Sun”, czy „Losing My Religion”. Horn bał się interpretować ten hymn pokolenia lat 90., stawiając go tuż obok psychodelicznych Floydów, czy awangardy popu w postaci Devo. Wszystkie trzy numery wyszły im kapitalnie; są zagrane i zaśpiewane godnie, bez sztampy i łatwizny, jednocześnie zachowując gotycko-darkwave’ową tożsamość Deine Lakaien. Warto te utwory ‘spotkać’ na nowo, w innym odcieniu, odmiennych barwach, ale bez trawestacji czy nawet dewastacji kultowego źródła.
A na nich płyta bynajmniej się nie kończy, albowiem Lakaien okrasili je nie lada utworami ze swojej teczki, jak zwykle sprytnie łączącymi mistycyzm i symfoniczność z mrokiem i elektro. „Cradle Song” i „Nightfall” to piękne wprowadzenie w nastrój płyty, niepokojące, ale łagodne; melancholijne, ale porywające. Dalej energetyczny „Self Seeker” oraz alternatywna wersja „Run”, a zaraz po nich podniosły, chyba najbardziej efektowny ze wszystkich „Altruist”. Mamy też „Fork”, będący odpowiedzią na „Spoon” z repertuaru Can z poprzedniej płyty. A na koniec, zapięcie klamrą z początkiem płyty w postaci „Kołysanki” Michaiła Glinki, zaśpiewanej po rosyjsku przez Veljanova. Zarówno Dual jak i Dual+ to fascynujące płyty, pełne symboliki, kontrastów i twórczej radości.
Ukazał się nowy album niemieckiego duetu Deine Lakaien zatytułowany "Crystal Palace". Z tej okazji na serię naszych pytań odpowiedział wokalista Alexander Veljanov.
Niemiecka gwiazda nurtu dark wave Deine Lakaien wydała niezwykły dwupłytowy album "Dual". Na czym polega wyjątkowość tej płyty w swojej recenzji napisał Jakub Oślak.
Warto było czekać cztery lata na nowy album Deine Lakaien.
Ukazał się kolejny singel zapowiadający nową płytę niemieckiego duetu dark wave Deine Lakaien "Dual +". Tym razem grupa nagrała cover jednego z klasycznych utworów Pink Floyd.
Legendarny niemiecki duet dark wave Deine Lakaien przygotował następcę płyty "Dual". Album "Dual +" ukaże się 26 listopada. Pierwszym singlem zapowiadającym to wydawnictwo jest kompozycja "Nightfall".
Niemiecki duet dark wave Deine Lakaien udostępnił cover największego przeboju amerykańskiej grupy Kansas "Dust In The Wind".
Niemieccy mistrzowie nurtu dark wave Deine Lakaien wydadzą w przyszłym roku nowy dwupłytowy album studyjny.