Gdy wybuchła pandemia COVID-19, Rammstein wciąż jeszcze promował poprzedni (bez)imienny album. Trasa siłą rzeczy została przełożona, a członkowie zespołu, zamiast bunkrować się w swoich nieruchomościach, spontanicznie weszli w proces twórczy. Ostateczne nagrania miały miejsce pod koniec 2020 roku i na początku 2021 w La Fabrique Studios we francuskiej Prowansji. Muzycy przyznają, że mieli więcej czasu na pracę i zastanowienie się nad kształtem kompozycji. Z jakim skutkiem? W otwierającym „Armee der Tristen” mamy jak zwykle miarowy, wyraźny rytm perkusji, naznaczony charakterystycznymi industrialnie i ‘rammsteinowo’ zabarwionymi gitarami. Mamy chóralne, patetyczne refreny, ale i kilka ładnych barw klawiszowych, zaś w tekście Till Lindemann zaprasza nas do wspólnego przeżywania smutku. Znacznie bardziej melancholijny (zwłaszcza w pierwszej połowie, bo reszta po staremu) utwór tytułowy traktuje o tym, by żyć tu i teraz, bowiem tytułowy ‘czas’ zdaje się być głównym gwarantem jego przemijania. Melancholię wypełnia także ponury „Schwarz”, zaś parateatralny wokal Lindemanna (nie po raz pierwszy zresztą na płytach Rammstein) w tej kwadraturze wypada nieco zabawnie. Muszą też być utwory szybsze i taką funkcję na „Zeit” spełniają „Giftig”, poruszający wątek ‘niezdrowych relacji’ oraz „OK”, który nie oznacza jednak tego samego, co w języku angielskim, przynosząc dawkę specyficznego humoru, wciąż obecnego w Rammstein. Wycieczka w stronę popu też musi się zdarzyć i taką funduje „Zick Zack”, zapowiadający się jako pewnik koncertowy. Poważniej przedstawia się „Meine Tränen”, bowiem Lindemann porusza tu zdaje się mocno autobiograficzny wątek rodzicielski. Coś z dawnych dokonań grupy ma natomiast „Angst” – wystarczy posłuchać riffu otwierającego. Największym zaskoczeniem jest natomiast przemieszanie brzmienia orkiestry przyzakładowej z typowym rammsteinowym sosem, a gdy wsłuchamy się tekst (szczerze polecam, zwłaszcza część refrenową), wszystko po zaskakująco do siebie pasuje. Pewną idyllę przynosi natomiast „Lügen”, który kołysankowy klimat zwrotek poprzecinano ostrzejszymi partiami, a wokal Lindemanna przepuszczono także przez… autotune, bo przecież nie o powagę tu chodzi. Album zamyka „Adieu”, którego tytuł mówi sam za siebie.
Nie sądzę, że „Zeit” zapisze się złotymi zgłoskami w dorobku Rammstein. Takie wydawnictwa grupa ma już wszak dawno za sobą. Ten album to po prostu kolejny pretekst, by pojechać w gigantyczną, fajerwerkową trasę koncertową, która i tym razem ma zahaczyć o nasz kraj.
Niemieccy pionierzy metalu industrialnego zagrają 2 września w warszawskich Hybrydach i 3 września w krakowskim Hype Parku.
„Teardrop” to niespodzianka dla fanów od zespołu BOKKA - reinterpretacja jednego z bezapelacyjnych klasyków. Utwór zapowiada dwa wyjątkowe, specjalne koncerty kwartetu, które odbędą się jesienią 2024 oraz wspiera tegoroczną trasę podczas której BOKKA wystąpi m.in. na Olsztyn Green Festival oraz powróci na koncerty w Czechach.
Grupa Ocean zaprezentowała nową kompozycję zatytułowaną "Sam". Jest to kolejna zapowiedź ich nowej płyty "Stare Dusze".
Grupa Ocean podzieliła się z fanami drugim singlem z długo oczekiwanego nowego albumu, który zostanie wydany w lutym 2024 roku nakładem firmy Collision.
"Zatrzymaj mnie" to pierwsza od 8 lat kompozycja formacji Ocean.
Zespół BOKKA, który obchodzi dziesięciolecie działalności, oraz Tides From Nebula, świętujący piętnaście lat na scenie, ogłaszają swoją wspólną trasę koncertową.
Szwedzka grupa nagrała pierwszą kompozycję od 2017 roku.
"Planet Metal" to kolekcja książek o kultowych zespołach hardrockowych i metalowych.
Uwielbiani w Polsce czołowi przedstawiciele sceny electro-industrial powracają do naszego kraju na dwa koncerty w Poznaniu i Warszawie.
Tankograd wciąż na froncie. Tym razem gry wojenne poszerzają terytoria, a muzyczna oprawa poszerza swe spectrum. „Klęska” przybliża grupę do coraz bardziej ujednoliconych konceptów, nie zatracając przy tym nieodzownego poczucia grozy i beznadziei, jaką niesie ze sobą wojna. O niuansach, które stoją za tymi działaniami, porozmawiałem z dowódcą zespołu – Tomaszem Walczakiem.
Poznaliśmy ich blisko dekadę temu jako indie-folkowy duet Lilly Hates Roses. Formuła muzyczna tamtej formacji jednak się wyczerpała. Dziś Kasia Golomska i Kamil Durski działają pod szyldem ATLVNTA, który jest dla nim nowym otwarciem, nie tylko muzycznym. Właśnie ukazał się ich pełnowymiarowy imienny debiut, o którym szczegółowo opowiedzieli mi w poniższej rozmowie.
W kwietniu ukazała się debiutancka płyta warszawskiej grupy Gorgonzolla, lubującej się w różnorodnych brzmieniach rockowych rodem z lat 90. Krążek zatytułowany „Eksploatowani” przynosi mieszankę rapcore’u, rocka, czy nawet gitarowej alternatywy. O kulisach powstawania albumu opowiedzieli nam: wokalista Dominik Pajewski, gitarzysta Bogumił Panuciak i basista Michał Koter.
Grupa Pet Shop Boys wyda jutro nowy czternasty już album studyjny. Choć duet nie komponuje już przebojów na miarę tych z lat 80. i 90. ubiegłego wieku, to jednak nadal nie schodzi poniżej pewnego, niedostępnego dla wielu poziomu. Oto recenzja "Hotspot" autorstwa Jakuba Oślaka.
Pierwsza od 9 lat płyta grupy Rammstein ukazała się w miniony piątek. Nasz recenzent Marcin Knapik sprawdził, czy warto było czekać tyle lat na nowe dzieło Berlińczyków.
Gitarzysta grupy Rammstein Richard Z. Kruspe wydał trzeci album pod szyldem Emigrate.
Jedenasta płyta Finów miała być dowodem na to, że grupa nadal broni wartości rock and rollowych pod płaszczem około gotyckim. Tymczasem „Universal Monsters” zwyczajnie zawodzi...
„Hoffnung” znaczy „nadzieja”. I takie właśnie uczucie przynosi nowy album szwajcarskiej grupy Lacrimosa.
Tytuł tej znakomitej płyty mówi praktycznie wszystko o jej zawartości.
Debiutancki album projektu Lindemann stworzonego przez wokalistę grupy Rammstein Tilla Lindemanna i szwedzkiego producenta oraz muzyka grup Pain i Hypocrisy Petera Tägtgrena.
Debiutancki, solowy album Pawła Kukiza to bardzo dobry muzycznie, mądry tekstowo komentarz do historii Polski po 1939 roku. Płyta, której trzeba wysłuchać.
Niemiecka grupa zawita ponownie do naszego kraju i wystąpi 30 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Nowa płyta Rammstein „Zeit” ukaże się 29 kwietnia 2022 roku, dokładnie trzy lata po multiplatynowym niezatytułowanym studyjnym krążku z 2019 roku.
Francuska wokalistka zaprezentowała niezwykły duet z wokalistą grupy Rammstein.
Nowy album Emigrate, projektu znanego z Rammstein, Richarda Zvena Kruspe, zatytułowany „THE PERSISTENCE OF MEMORY” ukaże się 5 listopada 2021. Ukazał się nowy singel z tej płyty zatytułowany "You Can't Run Away".
Szwedzka grupa Deathstars zaprezentuje się w warszawskim klubie Hydrozagadka w terminie 14 kwietnia 2022 roku. Z przyczyn niezależnych od zespołu oraz organizatorów, występ we Wrocławiu, zaplanowany na 22 września 2021 roku, został odwołany.