Pierwszą propozycją jest „Serce jest Twoje”, od którego zaczęła się praca nad albumem. To ona jako pierwsza wypłynęła z ust Czyżykiewicza za namową jego wieloletniego przyjaciela, a przy tym autora muzyki do utworu Hadriana Filipa Tąbeckiego. Poza nim od strony autorskiej pojawia się kompozytor Witold Cisło oraz wyśmienici bardowie słowa: Michał Zabłocki, Jan Wołek, Agnieszka Grochowicz, Jacek Bończyk, Andrzej Poniedzielski.

Płyta zdecydowanie jest interesująca. Największym zaskoczeniem może być swoiste puszczenie oka do słuchacza w takich piosenkach jak „Kassowy numer” czy zaskakująca trąbka w „Magiku życia”. Niebanalne są też smyczki w „Odchodzę, wracam”. Wokalista śpiewa tam „z nadziei rosnę, że cię może wzruszę (…) dusza – wszystko, co mam”. Nie da się ukryć, że album wzrusza i czuć w niej duszę, co w muzyce jest najpiękniejsze. Oczywiście w repertuar Mirosława Czyżykiewicza wpisany jest smutek („Miłość ci nic nie wybaczy”, „Chaos”). Proste i przejmujące są „A jeśli będzie tak” oraz „Jesteś Aniele”. Klasyczną wzniosłość (ale nie patetyczność!) wyczuwalna jest w „Niebo niech nie płacze” czy „Serce jest Twoje”. „Długa noc” jest natomiast słodko – gorzką zabawą formą: z jednej strony radosna muzyka, a tekst raczej smutny. Całość wspaniale wciągająca. Najbardziej biesiadną piosenką jest „Wieniczka”. Warto zwrócić uwagę na teksty: charyzmatyczna „Lawendowa ścieżka” zachęca by się tą ścieżką przejść przez życie, a „Szczęście raz!” pomaga uświadomić, że szczęście nie jest tak łatwe, jak może się wydawać, jest skomplikowaną wartością. Piosenka zachęca do tego, co naprawdę ważne – by dawać szczęście.

Album wart jest polecenia. Wyrazisty, charakterystyczny wokal Mirosława Czyżykiewicza w połączeniu z bogatymi aranżacjami tworzą zbiór trzynastu mądrych piosenek, do których chce się wracać. Pojawia się też chórek, niestety najmniej przyswajalny. Nie zmienia to faktu, że całość skonstruowana jest na wysokim poziomie, na którym nie brakuje uśmiechu, wzruszenia i przede wszystkim szczerości. Gratuluję!