Otwierający całość, a zarazem wybrany na pierwszego singla „Prayers/Triangles”, skutecznie rozbudził apetyty. Z jednej strony rozwijający formułę z poprzednich krążków grupy z Sacramento, a z drugiej wnoszący sporo przestrzeni i oddechu do deftonesowej sfery muzycznej. Być może to inspiracje wokalisty Chino Moreno przeniosły się z projektu Palms tutaj? Z kolei mroczno-bujający „Acid Hologram” jednocześnie przygniata, a zarazem pobudza dalsze plany wyobraźni. Ciężkie gitary do spółki z głosem Moreno tworzą tu niepokojący klimat. Zaś kolejny singiel „Doomed User” to jazda w najlepszym deftonesowym stylu. Niskie, przesterowane gitary kontrastują tu z partiami wręcz hardrockowymi. A to wszystko oplecione charakterystycznym wokalem Chino, który balansuje między krzykiem, a czystym śpiewem. Z kolei „Geometric Headdress” to następny przykład zespołowej „pętli”. To, co dzieje się na drugim i trzecim planie ciekawie uzupełnia front z głosem wokalisty i nieco wykręconą gitarową „mantrą”. Natomiast "Hearts/Wires" z jednej strony stanowi pewne uspokojenie, a z drugiej należy do tych najsmutniejszych, emocjonalnych fragmentów „Gore”. Ciekawie wypada także nieco połamany rytmicznie „Xenon”. Pomimo nieszablonowej partii perkusji i spiralowych gitar, numer płynnie idzie do przodu, prowadzony głosem Moreno. Kulminacją płyty wydaje się być natomiast „(L)MIRL”. Tytuł utworu jest akronimem stwierdzenia “lets meet in real life”. Rozpoczyna się spokojnym, acz mrocznym intrem alt-metalowych gitar i wymownymi słowami Chino: I don't miss you/I do not care where you are now/You're a ghost to me/Left with my taste in your mouth, brzmiących jak ostateczne pogodzenie się z odejściem basisty Chi Chenga (muzyk zmarł w 2013 roku, w stanie śpiączki, będącej następstwem wypadku samochodowego, któremu uległ w 2008 roku – przyp. MM) i rozwijając się w pełnoprawny deftonesowy majstersztyk, w którym nastroje mieszają się, a emocje raz unoszą się, by chwilę potem opaść. Zaś utwór tytułowy może kojarzyć się trochę z dokonaniami Crosses. Gdyby wpuścić do niego jeszcze więcej elektroniki, można by się nabrać. Z drugiej strony jednak tak charakterystyczne brzmienie gitar, jak w tym numerze trudno przypisać do innego zespołu, niż Deftones. Przekonuje też o tym stopniowana, mocarna końcówka utworu. Z kolei „Phantom Bride” przynosi kolejne ukojenie. To nie tylko najspokojniejszy utwór na płycie, ale także jeden z najciekawszych. Ubarwiony został bowiem solówką Jerry’ego Cantrella z Alice In Chains, który na moment przenosi go w trochę inne rejony muzyczne. W połączeniu z deftonsowym młóceniem pod koniec, tworzy specyficzny gitarowy kolaż, płynnie przechodząc do finałowego, dość rytmicznego „Rubikonu”.
Deftones swoimi kolejnymi krążkami dają dowód, że w muzyce gitarowej jest jeszcze miejsce na oddech i przestrzeń do rozwoju. „Gore” jest na to nie tylko dowodem, ale także (ponownie) w przypadku tego zespołu interesującym prognostykiem na przyszłość.
16 listopada to data warszawskiego koncertu amerykańskiej grupy Nothing More w klubie Progresja.
Japońska grupa wystąpi 27 października w hali COS Torwar w Warszawie w ramach trasy promującej najnowszy krążek “Detox”, gdzie towarzyszyć jej będą rodacy z Paledusk.
3 tygodnie po koncercie u boku Godsmack w Gliwicach, jedna z gwiazd nu-metalu P.O.D. wystąpi na hedlinerskim koncercie w warszawskiej Progresji.
Ukazał się singel "Cały Ten Zgiełk" warszawskiej metalowej grupy Carnal nagrany wspólnie ze Smolikiem.
Grupa kierowana przez Maxa Cavalera zagra 1 sierpnia w warszawskiej Progresji.
Islandzka żeńska gwiazda post-punka wystąpi w czerwcu w Poznaniu oraz Warszawie.
Tegoroczna edycja katowickiego festiwalu potrwa od 2 do 4 sierpnia. Grace Jones będzie jedną z headlinerów imprezy.
Tourist to nazwa adekwatna do charakteru solowego projektu Williama Phillipsa - angielskiego songwritera, producenta i multiinstrumentalisty. Przez ostatnią dekadę podjął on bowiem samotną podróż w głąb muzyki elektronicznej, w poszukiwaniu bitu idealnego. Efekty tych poszukiwań będziemy mogli poznać już 27 kwietnia 2024 roku w Warszawie, w klubie Niebo.
Brytyjska wschodząca gwiazda melancholijnego post-metalu A.A. Williams oraz balansująca między art-popem, a art-rockiem Kalandra zagrają trzy co-headlinerskie koncerty w Polsce.
Filter na swojej ósmej płycie „The Algorithm” postanowił nawiązać do swojego debiutu.
Debiutancka płyta grupy Dry Cleaning „New Long Leg” , którą recenzowaliśmy na naszej stronie, okazała się nie lada zaskoczeniem nie tylko dla fanów post-punka. W ubiegłym roku kwartet z południowego Londynu wydał drugi album „Stumpwork”, który poszerzył spectrum muzyczne zespołu. Kilka miesięcy wcześniej Dry Cleaning wystąpili na OFF-Festiwalu, a już za kilka dni zagrają u nas ponownie – tym razem na koncercie klubowym w warszawskich „Hybrydach”. Miałem okazję porozmawiać z jej basistą Lewisem Maynardem, który nie tylko opowiedział o dość pomyślnej dotychczasowej drodze artystycznej grupy, wyjaśnił kilka wątków z jej historii, ale opowiedział także o swoich zróżnicowanych fascynacjach muzycznych oraz pracy z Johnem Parishem.
Po trzech płytach „EP” wydanych jako „Trilogy” i albumie koncertowym Franck Hueso, nagrywający pod szyldem Carpenter Brut, wydał wreszcie pełnowymiarowy album. „Leather Teeth” nie przynosi może wielkich zmian w stylistyce muzycznej, ale zaskakuje od strony wizualnej i produkcyjnej. O kulisach prowadzenia Carpenter Brut, nagrywania z wokalistami i o swoich ulubionych zespołach metalowych artysta opowiedział mi przed koncertem, który miał miejsce 13 października w warszawskiej „Progresji”.
A.A. Williams zadebiutowała na scenie zaledwie 2 lata temu, a płyta "Songs From Isolation" jest jej drugim solowym wydawnictwem studyjnym po albumie "Forever Blue" z 2020 roku. Tym razem artystka nagrała covery piosenek zasugerowanych jej przez fanów.
Grupa Deftones podtrzymała na nowej płycie bardzo dobrą formę z poprzedniego albumu "Gore" z 2016 roku.
Dziesiąta płyta Soulfly jest, jak tłumaczy Max Cavalera, nowym początkiem dla grupy. Coś jest na rzeczy, bo „Archangel” to najlepszy album zespołu od dekady.
Amerykańska grupa Lamb Of God nagrała płytę, która jest echem więziennych przejść jej lidera i wokalisty Randy'ego Blythe'a.
Debiutancki album pochodzącej z Kraśnika formacji Edward With Gun.
Fantastyczny, debiutancki mini album grupy Palms założonej przez muzyków Deftones i Isis.
Współzałożyciel i lider legendarnej grupy Alice In Chains Jerry Cantrell wystąpi na pierwszym solowym koncercie w naszym kraju, który odbędzie się 28 czerwca w warszawskiej Proximie.
Greccy klasycy stoner rocka 1000mods przyjadą w czerwcu na dwa koncerty do Polski.
Już pojutrze ukaże się nowa ep-ka wrocławskiej formacji The Dog zatytułowana "Body Finder". Zapowiada ją nowy singel, na który trafiła przeróbka "Shake Dog Shake" z repertuaru The Cure.
Wrocławski hardcore’owy zespół The Dog zaprezentował pierwszy singiel ze swojej nadchodzącej EP “Body Finder”.
Therapy i 1One dołączają do składu katowickiego Metal Hammer Festival, który odbędzie się w Spodku 4 czerwca.
Amerykańska grupa Deftones będzie gwiazdą Metal Hammer Festival, który odbędzie się 4 czerwca w katowickim Spodku.
Alcest zaprezentuje się dla polskich fanów już na początku przyszłego roku. Francuzi wystąpią 20 lutego 2020 w warszawskiej Proximie oraz 21 lutego 2020 w krakowskim klubie Kwadrat. Gośćmi zespołu będą formacje: Birds In Row oraz Kaelan Mikla.