M83 - Junk

Maciej MajewskiM83Mute2016
Po stworzeniu ścieżek dźwiękowych do filmów „Niepamięć”, czy „You Are The Night”, Anthony Gonzalez wrócił do tego, co rzekomo powinno mu wychodzić najlepiej – do retro elektroniki rodem z lat 70. i 80. No właśnie - powinno...

Już „Do It, Try It”, pilotujący „Junk”, zwiastował, że coś jest na rzeczy. Nieco zawijała faktura, pomimo ogólnej nośności i pierwiastka tanecznego, nie przyciągała szczególnie. Okazuje się jednak, że w obliczu reszty zawartości płyty, jest to jeden z nielicznych ciekawych jej fragmentów. Nieco szybszy „Go!” z gościnnym udziałem wokalistki Mai Lan i... Steve’a Vai, który wyciął solo na gitarze, dość ordynarnie bazuje na dyskotekowej nostalgii lat 80. Atmosfera przejaskrawionych neonów, synthpopowej mgiełki i rozmarzonego obrazu, widzianego przez różowe okulary, to główne cechy tego utworu. Natomiast spokojniejszy i minimalnie nawiązujący do tytułu „Walkway Blues”, zwyczajnie nuży. Syntetyczny wokal, przetworzone klawisze i nawet dość żywe bębny niestety kładą numer w całości. Podobnie jest w „Bibi The Dog”. Nagrany ponownie z Mai Lan, męczy „ejtisowaniem” jeszcze bardziej, niż poprzednik. Na tym tle instrumentalny „Moon Crystal”, nawiązujący do disco lat 70., brzmi wręcz zbawiennie. Szkoda, że trwa niespełna dwie i pół minuty. Zaś pościelowy „For The Kids”, zaśpiewany przez Susanne Sundfør, po raz kolejny uderza w sentymentalne rejony - tym razem post-carpentersowe. Partia saksofonu Iana Younga w tym utworze przypomina gorsze dokonania Kenny’ego G... Zupełnie niepotrzebnym numerem wydaje się natomiast „Solitude”. Nawiązujący nieco do dokonań pobratańców z Air, w tym wypadku niestety całkowicie rozcieńcza całość. Z kolei „The Wizard” to kolejne interludium. Już nie tak udane jak „Moon Crystal” i do tego specjalnie „zamglone” i „przesynthowane”. Promyk nadziei  zaczyna lekko świecić przy „Laser Gun”. Znajomy głos Mai Lan tym razem brzmi okazale, a i „ejtisowa” stylizacja broni się ciepłem i nastrojowością. Jeszcze jaśniej robi się w tanecznym „Road Blaster”, gdzie wreszcie czuć jakiś koncept, stojący za tymi wszystkimi synthpopowymi zagrywkami. A i rozmarzony głos Gonzalesa, dodaje temu numerowi sporo uroku. Natomiast kolejne interludium pod postacią sennego „Tension”, płynnie wprowadza do ujmującego, fortepianowego „Atlantique Sud”, w którym Anthony i Mai Lan śpiewają na zmianę. Takiej linii fortepianu jak w tym utworze, nie powstydziłby się sam Elton John. Dziwnie natomiast wypada rozmazany „Time Wind” z gościnnym udziałem Becka, którego głos został tutaj trochę za mocno wyeksponowany. Gdyby ograniczyć warstwę muzyczną do samego bitu perkusyjnego i minimalnego klawisza, to brzmiałoby to znacznie bardziej interesująco. Króciutkie, oniryczne „Ludivine” zapowiada natomiast finał do poduchy w postaci „Sunday Night 1987”. To idealny utwór na zamknięcie oczu.

I taki właśnie w dużej mierze jest „Junk” – senny, nużący, czasem uroczy, a gdzie indziej słodki. Bywają tzw. momenty, ale jest ich niestety mało. Nawet sam tytuł płyty na swój sposób zdaje się trafiać w sedno... Chyba jednak lepiej włączyć sobie soundtrack do „Niekończącej się opowieści”, niż ponownie przysypiać przy słuchaniu siódmego albumy M83.

Powiązane materiały

Kasabian zagra na chorzowskim FEST Festivalu

Headlinerem tegorocznego FEST Festivalu będzie jeden z najpopularniejszych brytyjskich zespołów gitarowych ostatnich 2 dekad – Kasabian.

7.04.2023
M83 - Fantasy

Francuski projekt kierowany przez Anthony'ego Gonzalesa powrócił po kilku latach ciszy z jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą płytą w swoim dorobku.

22.03.2023
Francuskie M83 jest pełne fantazji

Grupa M83 kierowana przez Anthony'ego Gonzaleza zapowiedziała premierę albumu "Fantasy".

12.01.2023
Maria Peszek - Ave Maria

„Najprawdopodobniej najpiękniejsza płyta jaką nagrałam” - tak o swoim nowym albumie mówi Maria Peszek. Płytę "Ave Maria" zrecenzował dla nas Marcin Knapik.

26.09.2021
Pale Saints - The Comforts Of Madness (reedycja)

Z okazji 30 rocznicy premiery ukazała się reedycja jednego z najważniejszych albumów nurtu shoegaze - "The Comforts Of Madness" brytyjskiej grupy Pale Saints.

23.02.2020
Jean-Michel Jarre - Electronica 1: The Time Machine

Jean-Michel Jarre do swojej maszyny czasu postanowił zaprosić innych luminarzy sceny elektronicznej (i nie tylko). Efekt jest odświeżający i całkiem umiejętnie łączy znane już elementy muzyki Jarre’a z rozwiązaniami, które zasugerowali zaproszeni gości.

21.10.2015
Susanne Sundfør - Ten Love Songs

Piąty album Susanne Sundfør - czołowej romantyczki norweskiej sceny muzycznej.

21.02.2015
Paramore - Paramore

Czwarty album trio Paramore to najbardziej dojrzała płyta w ich dyskografii.

2.05.2013
Phantogram wyda czwarty album

Zespół, który nigdy nie związał się na stałe z jednym gatunkiem – Phantogram, skład którego tworzą wieloletni przyjaciele Josh Carter i Sarah Barthel – prezentuje czwarty album studyjny „Ceremony”.

11.03.2020
Niemoc wyda debiut

Po występach w Polsce i za granicą, wydaniu kilku singli i EP-ek, zespół zaplanował na 25 kwietnia premierę debiutanckiej płyty długogrającej zatytułowanej "Baśnie".

18.04.2019
Metric przyjedzie do Polski na jeden koncert

2 listopada w warszawskiej Stodole wystąpi kanadyjska grupa Metric.

17.07.2018
Oly. przedstawia "Mapę naszych miejsc"

Singel zatytułowany „Mapa naszych miejsc” zapowiada drugi album Oly.

19.06.2018
Polityka prywatnościWebsite by p3a

Używamy plików cookie

Ta strona używa plików cookie - zarówno własnych, jak i od zewnętrznych dostawców, w celu personalizacji treści i analizy ruchu. Więcej o plikach cookie