Patryk Zwoliński (Blindead)

Patryk ZwolińskiGrzegorz Szklarek
Nasz wywiad z Patrykiem Zwolińskim - wokalistą formacji Blindead.

- Od wydania albumu „Absence” minęło pół roku. Czy po wielokrotnym jej przesłuchaniu zmieniłbyś coś na tej płycie?

- Myślę, że nie. Jest to jedyna płyta Blindead, którą słucham bardzo często i z przyjemności, a nie z obowiązku. Jest to produkt na tyle fajnie wyprodukowani i zagrany, tak fajnie tam wszystko współgra ze sobą, że jestem bardzo z tego albumu zadowolony.

- „Absence” to płyta bardzo „filmowa”. Czy nie kusiło Was, aby na jej podstawie na przykład zrealizować film?

- Zgadza się, jest utrzymana w takim klimacie. Mam podobne odczucia. Film – niekoniecznie, ale miałem inny pomysł. Otóż nie wiem, czy uda się to zrobić, ale chciałbym przenieść ten album do teatru, z zespołem grającym „na żywo”. Miałoby to być coś w rodzaju performance’u z ruchem, mową ciała. Niestety, przygotowanie takiego przedstawienia nie jest sprawą łatwą. Potrzeba wielu przygotowań i rozmów. Może kiedyś uda się coś takiego zrobić?

- Od kilku lat występujesz też w teatrze. Jak to się zaczęło?

- Bodajże w 2009 roku, gdy występowałem w zespole Antigama, z gitarzystą Sebastianem Rokickim skontaktował się reżyser Marcin Liber. Okazało się, że jest fanem tego zespołu oraz ekstremalnych dźwięków i zaproponował nam zrobienie soundtracku do jego przedstawienia, które miało być wystawione w Muzeum Powstania Warszawskiego. Wzięliśmy udział w tym projekcie i wyśmienicie się bawiliśmy. W ubiegłym roku Marcin skontaktował się ze mną, gdyż potrzebował silnego głosu do „Antygony” w jego reżyserii. Wcielam się tam w postać Tanatosa czyli boga śmierci i dużo krzyczę na innych (śmiech). Jakiś czas później pojawił się pomysł, by wykorzystać moją skromną osobę w przedstawieniu „Koniec To Nie My” w warszawskim Teatrze Studio. Jeszcze ostatnio mieliśmy „czytanie” w Teatrze Polskim we Wrocławiu w takim jednorazowym projekcie muzycznym związanym z obecną sytuacją na Ukrainie. Wraz z przyjaciółmi przygotowaliśmy sporo fajnych dźwięków, ale niestety chyba nie będzie to kontynuowane. 

- Co daje Tobie, jako wokaliście rockowemu, gra w teatrze?

- Przede wszystkim pewien rodzaj doświadczenia, które zostaje w głowie. Poza tym występuję dla trochę innej publiczności niż na koncertach. Innej z tej racji, że w teatrze ludzie zachowują się inaczej niż na koncertach rockowych. W teatrze jest większe skupienie, jest przede wszystkim cisza na widowni. Przygotowując się do „Antygony” miałem przyjemność współpracować z osobami przygotowującymi chóry. Ja nigdy się nie uczyłem śpiewu, więc te wszystkie śpiewy w innym klimacie były też dla mnie nowym doświadczeniem. Mieliśmy próby niemal codziennie przez dwa miesiące. Gdzieś to zostało w mojej głowie.

- Promując „Absence” zagraliście trwającą miesiąc trasę po Europie w ramach której byliście gościem norweskiej formacji Leprous. Jakie było przyjęcie Waszej muzyki przez zagranicznych fanów?

- Bardzo dobre. Wróciliśmy z tej trasy naładowani bardzo pozytywną energią. Były koncerty, które nie były wyjątkowe, na które przychodziło po 40-50 osób. No, ale trudno, zdarzają się i takie występy. Ale znacznie więcej było momentów jaśniejszych, gdy frekwencja wahała się od 300 do 400 osób, co było bardzo miłe. A jeszcze bardziej miłe było to, że ludzie, którzy nie znali naszej muzyki i przyszli na koncerty dla gwiazdy wieczoru czyli Leprous, nie szczędzili nam po naszych występach ciepłych słów i kupowali nasze płyty. Więc wydaje mi się, że będzie trzeba tam wrócić (śmiech). I już powoli planujemy europejską trasę na koniec tego roku.

- Co według Ciebie jest takiego w muzyce Blindead, co spodobało się zagranicznej publiczności, która nie miała wcześniej okazji Was słyszeć?

-  Może jest moda na Polskę? (śmiech). Wiesz, ciężko jest mi powiedzieć. Na pewno na koncertach zawsze staramy się wypadać jak najlepiej. Zawsze jesteśmy dobrze przygotowani do występów na żywo. Nasze koncerty są wzbogacone o wizualizacje, dzięki czemu tworzy się specyficzny klimat podczas naszych występów. Do tego my zatapiamy się w dźwiękach i mocno przeżywamy każdy koncert. Może jakaś niewidoczna siła wędruje między widownią a sceną? Myślę, że najlepiej zapamiętuje się koncerty, podczas których widz ma taki niewidzialny kontakt z zespołem. Każdy z nas jest miłośnikiem muzyki, co powoduje, że staramy się prezentować naszą twórczość najlepiej, jak tylko potrafimy.

- A może jest to też kwestia pewnej egzotyki dla fanów z zachodniej czy południowej Europy. Oto przyjeżdża grupa z Polski i gra koncert przed gwiazdą wieczoru…

- Myślę, że coś w tym jest. Co prawda uważam, że nie jest to już może egzotyka, jak mogłoby to być jeszcze 5 czy 10 lat temu, ale na pewno ci ludzie są ciekawi grupy z Polski. W końcu niewiele zespołów z naszego kraju gra takie trasy po Europie. I rzeczywiście, wiele osób, z którymi rozmawialiśmy po koncertach mówiło nam, że przyszło na Leprous, ale byli ciekawi co to za zespół z Polski gra przed grupą z Norwegii. I bardzo im się podobało.

- Na pewno myślicie już o kolejnej płycie studyjnej. Czy masz już jakieś plany, o czym chcesz na niej zaśpiewać?

- Tak, zespół już zaczyna pracować nad następcą „Absence”. Pojawiają się już pewne zarysy i szkice nowych kompozycji. Przedyskutowałem z kolegami z Blindead temat tej płyty i już mniej więcej wiem, co będzie jej wiodącym tematem. Interesuje mnie temat utopii oraz silnego człowieka, więc najprawdopodobniej o tym właśnie będą moje teksty na kolejnej płycie Blindead. Mam wrażenie, że nie będzie aż tak mrocznie i dołująco jak na dwóch ostatnich albumach naszego zespołu. Od strony muzycznej natomiast, chcielibyśmy nagrać album szybszy i bardziej energiczny niż „Absence”. Album ukaże się najprawdopodobniej w przyszłym roku.

- Ale zanim przystąpicie do nagrywania nowego albumu, macie w planie jeszcze jedno wydawnictwo…

- Zgadza się. 29 czerwca zagramy koncert w Radiu Gdańsk. Będzie to występ akustyczny, jak i normalny, elektryczny. Chcemy wydać album koncertowy z zapisem tego koncertu. W związku z tym, że chcemy wydać ten album poza wytwórnią Mystic, założyliśmy profil na portalu Wspieram.to. Dzięki temu będziemy mogli zebrać finanse na realizację tego projektu. Premiera wydawnictwa jest zaplanowana wstępnie na późne lato bądź wczesną jesień tego roku.

- Dziękuję za wywiad.

Foto: Grzegorz Szklarek

Powiązane materiały

Premiera reedycji klasycznej płyty Blindead

„Affliction XXIX II MXMVI” jest trzecim wydawnictwem studyjnym zespołu Blindead. Pierwotnie materiał ukazał się 26 listopada 2010 roku i przez lata zyskał status „kultowego”, tym bardziej, że od pewnego czasu był on bardzo trudno dostępny w ciągłej sprzedaży. Ukazała się reedycja tej wyczekiwanej pozycji.

25.01.2025
Blindead 23 i Obscure Sphinx na wspólnej trasie po Polsce

Dwa wyczekiwane powroty, cztery miasta, szesnaście rytuałów. Już w styczniu Blindead 23 i Obscure Sphinx ruszają w Polskę, w towarzystwie Wija i Kryształu.

29.10.2024
Pierwsza zapowiedź nowej płyty Blindead 23

Blindead 23 zaprezentowali nowy utwór z nadchodzącego wydawnictwa „Vanishing”. Utwór nazywa się „Let Them Speak”.

12.09.2024
Obscure Sphinx - Emovere

Po blisko 8 latach ciszy powróciła do czynnej działalności grupa Obscure Sphinx.

14.01.2025
Blindead 23 - Vanishing

Blindead 23 to nowa odsłona grupy Blindead, powracającej po kilku latach nieaktywności. Album „Vanishing” jest jej pierwszym wydawnictwem.

28.09.2024
So Slow

Grupa So Slow pomimo różnych zawirowań personalnych, czy wydawniczych, wciąż poszukuje i tworzy. Najnowsza propozycja zespołu, to płyta „3T”, zwracająca się w stronę transu. O zmianach jakie zaszły w zespole i najnowszym dziele grupy opowiedział mi jej perkusista, Arek Lerch.

21.05.2017
Ewelina Lisowska

Ewelina Lisowska udzieliła nam wywiadu w związku z premierą jej najnowszego albumu "Ponad Wszystko".

12.12.2016
Lion Shepherd

Lion Shepherd – zespół grający muzykę wzbogacającą rock i metal o akustyczne brzmienia etniczne. Świeżo po wydaniu płyty i na moment przed początkiem międzynarodowej trasy koncertowej opowiedzieli nam o tym, co jest dla nich najważniejsze.

25.10.2015
Prog In Park 2017 / Warszawa, Park Sowińskiego / 20.08.2017

20.08.2017
Tides From Nebula / Blindead / Warszawa, Progresja Music Zone / 30.11.2014

1.12.2014
Blindead / Warszawa, Basen / 10.05.2014

11.05.2014
Blindead - Niewiosna

Rewolucyjne zmiany personalne, nowa płyta i jednocześnie - nowe rozdanie. Blindead w wersji trio plus, prezentuje swoje odmienione oblicze.

23.04.2019
Blindead - Ascension

Blindead prą naprzód. Po grudzie, pod wiatr, niezłomnie i wytrwale. Nie ma wątpliwości, że są jednym z najciekawszych zespołów w naszym rodzimym nowym rocku.

30.10.2016
undertheskin serwuje "Poison"

Klip „Posion” promuje nową płytę post-punkowego undertheskin zatytułowaną „N E G A T I V E”.

21.05.2019
Abstrakt prezentuje "Homo Virtualis"

„Homo Virtualis” to drugi klip promujący nową płytę poznańskiej grupy Abstrakt „Post Sapiens 101”.

30.04.2019
undertheskin wydał nową płytę

Czołowy polski zespół post-punkowy undertheskin prezentuje nowy album "N E G A T I V E".

12.04.2019
Abstrakt zapowiada nowy album

26 kwietnia ukaże się drugi album w dyskografii poznańskiej grupy Abstrakt zatytułowany "Post Sapiens 101".

2.04.2019
Rozkład jazdy jubileuszowych koncertów blindead

Już w najbliższy weekend Blindead wystąpi na dwóch wyjątkowych, jubileuszowych koncertach. Grupa będzie świętować 10-lecie albumu “Autoscopia / Murder In Phazes”, który ukazał się 18 sierpnia 2008 roku.

31.10.2018
Dwa jubileuszowe koncerty Blindead

Blindead wystąpi 2 listopada w warszawskim klubie Progresja oraz dzień później 3 listopada w gdańskim B90.

20.07.2018
Polityka prywatnościWebsite by p3a

Używamy plików cookie

Ta strona używa plików cookie - zarówno własnych, jak i od zewnętrznych dostawców, w celu personalizacji treści i analizy ruchu. Więcej o plikach cookie